Jak wiadomo, na obradach Wydziału Szkolenia PZPN zapadają niezwykle ważne dla przyszłości polskiej piłki decyzje. Ostatnio obradowano wyjątkowo długo i owocnie. Poniżej zapis nie słowo w słowo, ale sens w pełni oddany…
***
– Należy zawiesić Patryka Małeckiego za to, że powiedział, że trener się nie nadaje.
– Zdecydowanie, popieram.
– Czyli już nigdy nie będzie powołany do U-21.
(40 minut później)
– No dobrze, ale jeśli my go zawiesimy, a trener pierwszej reprezentacji go powoła?
– No właśnie…
(40 minut później)
– W takim razie go nie zawieszajmy, bo to będzie głupio wyglądało.
– Popieram, nie zawieszajmy.
***
– Władku, to jak to z tym twoim meczem było?
Władysław Ł»muda: – No więc do przerwy prowadziliśmy 1:0. W przerwie powiedziałem chłopakom, że jak strzelimy jeszcze dwa gole, to tego spotkania na pewno nie przegramy. Niestety, w drugiej połowie to przeciwnik strzelił dwa gole i przegraliśmy. Czyli założenia były dobre, ale zabrakło realizacji.
***
– Trzeba wezwać Oresta Lenczyka na dywanik.
– Zgadzam się, on nie może tak mówić.
– Czyli go dyscyplinujemy.
(20 minut później)
– A jak nie przyjedzie?
– No właśnie, on na pewno nie przyjdzie.
(20 minut później)
– No to go jednak nie wzywajmy.
PS Ten tekst nie jest żartem, tylko relacją.