Na tym zdjęciu widać moment strzelenia gola przez Polonię Warszawa. Ale nie dlatego tę fotkę pokazujemy – rzućcie okiem na reklamy, jakie od pewnego czasu regularnie pojawiają się na stadionie przy Konwiktorskiej. Napis jest nieostry, ale coś tam widać.
Może nie zwróciliście wcześniej uwagi – na Polonii reklamuje się lotnisko Okęcie, ale za cholerę nie wiemy, po co. Ł»e telewidz zobaczy reklamę portu lotniczego im. Fryderyka Chopina i stwierdzi, że wprawdzie miał lecieć na wakacje z Pyrzowic, a jednak specjalnie pojedzie na Okęcie? Ł»e ktoś w ogóle miał nigdzie nie lecieć, ale pod wpływem impulsu wykupił bilet z Warszawy? Przecież to kompletny absurd. A że absurd za państwowe pieniądze, to warty zauważenia. Szacujemy, że za tyle band reklamowych władze Okęcia musiały zapłacić jakieś 100-150 tysięcy złotych (za sezon). Ale wcale byśmy się nie zdziwili, gdyby się okazało, że “przypadkiem” przepłacili.
Dla nas jest to tym dziwniejsze, że lotnisko nie prowadzi żadnej kampanii reklamowej (bo niby po co?) i “promuje się” tylko na stadionie Polonii. Czyżby dobre znajomości dały znać o sobie? Kolega koledze? Kto wie, może wkrótce takich znajomości będzie więcej – na Konwiktorskiej regularnie widywani są teraz Józef Oleksy i Jerzy Szmajdziński.
Ale to nie pierwsza reklama na Polonii, która nas irytuje. Przez długi czas na koszulkach tego zespołu reklamował się warszawski monopolista STOEN – jedyna firma dostarczająca prąd…
WYSYŁAJ KODY Z BUTELEK I PUSZEK WARKI.
Wygraj wyjazdy na mecze najbardziej uznanych klubów Europy.
FOT. W.Sierakowski FOTO SPORT