W programie Liga+ Extra pokazano, jak Rafał Boguski bez piłki kopie piłkarza Piasta Gliwice. Ma chłopak pecha – była dość duża szansa, żeby ta sytuacja nie zmieściła się w kadrze. Do bezkarności zabrakło naprawdę odrobinę…
Pytanie – co teraz z Boguskim? Bez dwóch zdań powinien zostać zawieszony na jakieś dwa mecze. Z drugiej strony – takie kary prawie nigdy na piłkarzy nie spadają, bo nikomu w Ekstraklasie SA nie chce się przeglądać taśm. No i jeszcze pamiętajmy, że w najbliższej kolejce Wisła gra z Legią. Gdyby Boguski miał w tym meczu nie wystąpić, krakowscy kibice zaraz zaczęliby krzyczeć, że to warszawski spisek mający na celu osłabienie “Białej Gwiazdy”.
Ale fakty są proste – Boguski kopnął. Gdyby sędzia to widział, musiałby pokazać czerwoną kartkę. A że nie widział, można interweniować na podstawie zapisu wideo. Pytanie, czy ktoś będzie miał odwagę na taką interwencję w takim momencie…
Dodajmy jeszcze, że do ciekawej sytuacji doszło w Brazylii. Zawodnik Botafogo Carlos Alberto (jest wypożyczony do tego klubu z Werderu Brema) został zdyskwalifikowany na OSIEM MECZÓW za klepnięcie rywala w pośladek (takie w stylu randki nastolatków).
WYSYŁAJ KODY Z BUTELEK I PUSZEK WARKI.
Wygraj wyjazdy na mecze najbardziej uznanych klubów Europy.
FOT. W.Sierakowski FOTO SPORT