Reklama

Fart kontra pech 1:2. Tragedia w Bratysławie!

redakcja

Autor:redakcja

15 października 2008, 20:08 • 9 min czytania 0 komentarzy

Mecz – dno. My beznadziejni, Słowacy – jeszcze słabi. Ale wygrali 2:1. Artur Boruc puścił typowego Cabaja, a Dariusz Dudka zaliczał asysty niczym Jerzy Brzęczek w meczu ze Szwecją (czyli nie w tę stronę). Leo Beenhakker zadziwił zmianami – ściągnął Brożka i Rogera. Co ciekawe, drugiemu podziękował za grę, a pierwszego koncertowo olał (mimo że wiślak wypracował bramkę). Nasza sytuacja w tabeli przestała już być taka piękna. Po trzech meczach z drużynami, które potrafią choć trochę grać w piłkę mamy cztery punkty. My tę bratysławską żenadę relacjonowaliśmy na żywo…
ODŚWIEŁ» – KLIKNIJ TUTAJ

Fart kontra pech 1:2. Tragedia w Bratysławie!


22.29

Gdyby ktoś nie wiedział, nasi piłkarze za udział w tej kompromitacji dostali po 10 tysięcy złotych każdy.


22.21

Aktualna tabela nie uwzględniająca kelnerstwa wygląda tak:

1. Słowenia – 4 mecze, 7 punktów
2. Słowacja – 3 mecze, 6 punktów
3. Polska – 3 mecze, 4 punkty
4. Czechy – 3 mecze, 4 punkty
5. Irlandia Północna – 3 mecze, 1 punkt


22.18

KONIEC TEJ Ł»ENADY. FARTEM PROWADZILIŚMY, PECHOWO PRZEGRALIŚMY.

Reklama


22.17

Lewandowski mógł wyrównać, ale kopnął w górę, zamiast do przodu.


22.15

Dariusz Dudka nie ma dziś najlepszego dnia. Dwa razy prawie strzelił gola, ale za każdym razem musiał poprawiać Sestak.


22.14

Inna sprawa, że raz jeszcze zwróćcie uwagę jak Beenhakker podziękował za grę Brożkowi, a jak Rogerowi. Dziadzia ewidentnie nie cierpi wiślaka.


22.13

Szkoda, że to nie hokej. Teraz należałoby wpuścić Brożka z powrotem!


22.12

Mieliśmy rację z tymi zmianami Słowacji – Kozak zamiast Zabawnika i skończyła się zabawa, zaczęło kozaczenie.


22.11

2:1!!! Dla Słowacji!!! Tym razem Boruc bezradny. Nasza obrona jest mocno żenująca.

Reklama


22.09

1:1. Boruc puścił typowego Cabaja.


22.08

Brożek obejrzał się jeszcze w stronę obrońcy, któremu chciał przywalić – ale musi zejść z boiska. Beenhakker dziwnie olał schodzącego napastnika. Nie wyglądało to sympatycznie.


22.08

Wszedł Kozak za Zabawnika. Jeśli wierzyć w magię nazwisk, Słowacy się strasznie wzmocnili.


22.07

Jusko twierdzi, że zmieniliśmy tempo gry. Hmm, ktoś zauważył inne tempo? Znaczy – jest wolniej czy szybciej?


22.05

Brożek nabuzowany. Chętnie by komuś przywalił.


22.01

Vittek jest bez wątpienia najgorszym napastnikiem, jakiemu się mieliśmy okazję ostatnio przyglądać (nie liczymy Arruabarreny, dla zachowania powagi rankingu). Powiedzieć, że ma “niezbyt ułożoną stopę”, to nic nie powiedzieć… Wali tym swoim kikutem 100 metrów od bramki.


21.58

Swoją drogą, trzeba spytać Brożka, gdzie był na tych fantastycznych wczasach, na których stał się “international level”. Podejrzewamy, że kolejni zawodnicy będą chcieli skorzystać…


21.58

Kiedy ostatnio graliśmy na wyjeździe z rywalem, który nie oddał ANI JEDNEGO STRZAŁU NA NASZÄ„ BRAMKĘ?


21.56

GOL DLA POLSKI! Brożek do Smolarka, ten do pustej bramki. Akcja całkiem ładna, choć w tempie takim samym, jak cały ten mecz.


21.53

Sądzicie, że Leo śpi, czy ogląda? Wariant “na Łobanowskiego” wydaje się nam mocno prawdopodobny.


21.50

Garguła za Murawskiego. Nie wydaje nam się, by była to zmiana na lepsze.


21.48

Jest tak nudno, że do głowy zaczynają nam przychodzić głupoty. Jak sądzicie, czy Beehnakkera wkurza flaga “Jelenia Góra”?


21.45

Słowacy skonstruowali niezłą akcje. Ani przez moment jednak nie obawialiśmy się, że mogą strzelić gola. Bez kitu, są na to za słabi.


21.44

Ktoś zadał zasadne pytanie – czy to najnudniejszy mecz ostatnich lat? Pamiętajmy jeszcze o spotkaniu Polska – Albania 1:0.


21.41

Cały czas zastanawialiśmy się, do kogo podobny jest Hamsik. I już wiemy – do Rolanda Linza, reprezentanta Austrii. Oni są identyczni! Zgadzacie się?


21.37

Andrzej Juskowiak już wie, że jeśli stworzymy sobie w tym meczu jakąś sytuację, to będzie to sytuacja JEDYNA. Nie mamy argumentów, by z nim polemizować. Ale warto zwrócić uwagę na słowo “jeśli”.


21.35

Mielibyśmy naprawdę duże problemy z odpowiedzią na pytanie, kto w tym meczu gra gorzej. Słowacy są naprawdę czerstwi. Poziom Tura Turek jak na razie.


21.34

Jest wreszcie strzał “Cycusia”. Niestety, nie w tę stronę. Ale chciał dobrze.


21.31

Niestety, znów grają. Reklamy były ciekawsze.


21.28

W najbardziej hitowym dzisiaj meczu Luksemburg remisuje z Mołdawią 0:0. Ale jest jeszcze trochę czasu do końca.


21.21

Pisaliśmy o Wójciku i Łachu. Przypomniało nam się jeszcze jedno. Kiedyś w Śląsku kontuzję odniósł Szamotulski (bo na boisku treningowym leżało jakieś szkło i robiąc wślizg rozciął sobie nogę). Zastąpił go w składzie Pyskaty. Udało mu się raz dobrze zagrać, więc Łach stwierdził, że teraz “Pyskaty jest number one”. Kontuzjowanego Szamotulskiego nieźle to rozjuszyło. Udzielił wywiadu, żeby Łach się nie odzywał, bo w klubie nie ma nic do powiedzenia. I dodał: “Ja mam więcej do gadania, niż on, taka prawda”.

Faktycznie, była to prawda, ale za tę szczerość postanowiono bramkarza ukarać. Wezwał go Wójcik i mówi: – Misiu, co ty mi tu wyczyniasz. Dostaniesz 10 tysięcy kary. Ale żeby ci kurwa nie przyszło do głowy jej płacić! My tylko powiemy, że dostałeś. I się więcej nie odzywaj. A teraz idź, odpocznij, nie stresuj się tak.

Po chwili “Wujo” zwrócił się do stojącego obok, zaskoczonego Łacha i rzekł tak: – A ty co mi tu kurwa wyczyniasz, co? Co to ma kurwa być?! Mojego bramkarza będziesz denerwował? Czy cię pojebało?! Co to za kurwa wywiady? Jaki Pyskaty? Z chujem się na łby zamieniłeś?

Łach: – Ale to on udzielił tego wywiadu, nie ja!

Wójcik: – Misiu, jaki kurwa on? Zakaz wypowiadania się na konferencjach na temat bramkarzy!!! Wiesz przecież, że Grzesiu jest nerwowy! Wypierdalaj! I to już!

Ale to nie koniec całej historii. Skończyła się ona tak, że “Wujo” powiedział do Szamotulskiego: – Misiu, teraz wejdziesz do szatni i wszystkich przeprosisz za ten wywiad i będzie po sprawie.
No to “Szamo” spokojnie wchodzi. Za nim Wójcik. – No jak misiu, chciałeś nam coś powiedzieć? – pyta. Na to “Szamo”: – Tak, chciałem przeprosić… A “Wujo”: – Co kurwa?! Przeprosić?! Czy cię gówniarzu pojebało! Ty jesteś kurwa nienormalny! Dziesięć, kurwa, dziesięć tysięcy złotych kary!!! DZIESIĘĆ TYSIĘCY!!! I TO JUŁ»!!!

I tak go wyzywa, wyzywa, straszy, krzyczy, a pozostali piłkarze patrzą i z niedowierzaniem kręcą głowami. Taka kara…


21.17

Dzwonił właśnie Wojtek Kowalczyk. Chciał, żebyśmy wam zadali pytanie: – Co w tym meczu robi Wojtkowiak i ile akcji Słowacja przeprowadziła jego stroną? Pomylić się można o dwadzieścia.


21.15

Reporter Rafał Patyra został brutalnie olany przez wszystkich piłkarzy. Może już wracać do “Pytania na śniadanie”.


21.15

Przerwa. Ale nudy. Zaraz będzie anegdota o Wójciku.


21.10

Błaszczykowski nad. A miał tzw. patelnię.


21.08

Seria rzutów wolnych. Słowo “wolne” jest dziś naprawdę adekwatne. Chociaż lepsze by było – “najwolniejsze”.


21.07

Dudka dokonał niemożliwego – uderzył głową za siebie, dołem, piłkę lecącą 10 centymetrów nad ziemią.


21.05

Słowacy mogli prowadzić, ale strzał w kartofle. Vittek się poślizgnął. Oj Wiciu, Wiciu…


21.04

Wszystkie dośrodkowania Rogera są za niskie. Teraz dwa z rzędu.


20.59

Murawski podaje prosto do słowackiego obrońcy, co Szpakowski nazywa “bardzo dobrym rozrzuceniem”.


20.57

Ależ teraz było blisko. Super podanie Rogera i złe przyjęcie (a raczej brak przyjęcia) Brożka.


20.56

Akcja Polski w stylu brazylijskim, ale wykończenie już typowo polskie. Skończyło się na rzucie rożnym.


20.54

Nie wiemy, czy zauważyliście, ale Mariusz Lewandowski przesuwa się coraz bardziej do przodu. “Cycuś” ma ochotę przylutować.


20.53

Jeśli Ebi myślał, że ta broda doda mu męskości, to się chyba mylił. Idąc dalej tym tropem – Boruc mylił się, jeśli myślał, że kolor zgniłej zieleni wyszczupla. Nie jego.


20.50

Ten słynny Hamsik to gra?


20.48

Strzał Brożka. Niebezpieczny, choć początkowo wyglądał anemicznie. Ale nie – trochę siły w tym było.


20.47

Szestak tak dośrodkowuje, jak Boruc wykopuje. Jakby kopali do siebie w parze na treinngu, to by się nabiegali za wszystkie czasy.


20.45

Boruc od jakiegoś czasu ciągle kopie w maliny. Mecz na razie jakby z zwolnionym tempie.


20.44

Nasz czytelnik pyta się, czy Ebi już dotknął piłkę. Odpowiadamy – chyba nie.


20.43

Szestakowi z dośrodkowania wyszedł strzał i było niebezpiecznie. Na razie Słowacy częściej atakują.


20.42

Wasilewski chciał pomóc rywalom, ale mu się nie udało. Pachniało golem dla Słowacji.


20.40

Brożek do Błaszczykowskiego i byłoby pięknie, gdyby nie to, że na boisku są jeszcze rywale.


20.39

Strzał Rogera, ale wyjątkowo mierny.


20.36

Słowacy zarzucają nam, że ukradliśmy im Janosika. Za to my mieliśmy Pawła “Janosika” Janasa!


20.35

Piłkarz Słowacji przejął piłkę 10 metrów od naszej bramki, po czym 4 razy sam się okiwał i gdy już wylądował w okolicach chorągiewki, podał do Boruca.


20.33

W zespole Słowacji najlepszy jest podobno Hamsik z Napoli. Jak sądzicie, kiedy ostatnio Dariusz Szpakowski oglądał mecz ligi włoskiej? Obstawiamy, że były to jeszcze czasy Gullita w AC Milan.


20.32

Zapomnielibyśmy – ZACZĘŁO SIĘ (już jakiś czas temu).


20.31

Tak rzuciliśmy okiem na naszą ławkę rezerwowych. Ulatowski dopchał się w bezpośrednie sąsiedztwo Beenhakkera, co już jest sukcesem. “Ula” to inteligentny facet. Kiedyś asystentem w kadrze był Edward Lorens, a Wójcik mówił do dziennikarzy: – Wiecie do czego się nadaje Edek? Do robienia przysiadów!


20.27

W poprzednim meczu Szpakowski poprawnie wymówił nazwiska wszystkich polskich piłkarzy. Teraz już po minucie zaliczył wpadkę. Może niewielką, ale odnotujmy – Guerero. To i tak lepiej niż Perejro.


20.26

No to czas na pierwszą anegdotkę o Januszu Wójciku, bo akurat jest dobry moment. Kiedyś “Wujo” był dyrektorem sportowym Śląska. Pierwszy mecz w rundzie ta drużyna rozgrywała bodajże w Zabrzu. Przed spotkaniem Wójcik wchodzi do szatni i pyta się Władysława Łacha: “Władziu, a gdzie skład?!”. Na to Łach: “Panie Januszu, tutaj!”. I pokazuje na tablice. Do meczu z 15 minut. “Wujo” tak patrzy, patrzy, aż w końcu mówi: “Jaki kurwa Nazaruk? Jezierski gra!”. I wyszedł. Łach speszony popatrzył na zaskoczonych piłkarzy, po czym grzecznie wziął gąbkę, starł nazwisko Nazaruk i wpisał Jezierski. A potem grzecznie usiadł.

PS. Nazwiska piłkarzy (kto za kogo) mogliśmy pomylić, a nawet pomyliliśmy na pewno.


20.22

Polacy w ataku. Na razie tylko w meczu z policją, ale zawsze. A przecież mądry pan z Deloitte opowiadał ostatnio, że publiczność reprezentacji jest zupełnie inna niż ta klubowa…


20.18

Mecz, którego nie chcielibyśmy pamiętać, wyglądał tak…

Tutaj chcieliśmy wrzucić zdjęcie Romana Koseckiego, żeby porównać jak się rozstył, ale natrafiliśmy na coś – jak nam się zdaje – ciekawszego. To chyba on, co?


20.15

Gdyby chodziło o liczbę kibiców, to byśmy wygrali. Niestety, na boisku będziemy grać 11 na 11.


20.01

Uprzedzamy – tak, będą anegdotki na temat Janusza Wójcika, możecie być spokojni.


19.59

Ciekawostka na blogu Roberta Błońskiego z “Gazety Wyborczej”: Poza tym będzie bez zmian, choć w niedzielę trener Beenhakker osłupiał, jak usłyszał prośbę Pawła Brożka. Napastnik Wisły poprosił o pozwolenie na…opuszczenie drużyny, by spotkać się z żoną. Prośbę argumentował tym, że nie widział swojej drugiej połówki trzy tygodnie (napięty kalendarz Wisły). Leo się zgodził i dodał, że Brożek może jechać i może również już… nie wracać. Na co oczywiście lekko zawstydzony wiślak nie przystał.


19.57

Znamy już skład. Obyło się bez większych niespodzianek, tyle tylko, że zagra Wojtkowiak, a nie Krzynówek. Czyli będzie tak: Boruc – Wasilewski, Ł»ewłakow, Dudka, Wojtkowiak – Błaszczykowski, Lewandowski, Murawski, Roger, Smolarek – Brożek.

Wniosek prosty – Krzynówek stracił ostatnią sposobność, żeby się komuś przypomnieć przed zimowym oknem transferowym. Nikt go nie kupi.


19.54

Zaczynamy ralację LIVE. Jak wiadomo, Polska gra dziś o pierwsze miejsce w grupie i to… według naszej tabeli. Jak wiadomo, nie uwzględniamy nikomu meczów z San Marino, bo uznajemy to za bezcelowe. I dopóki dzielni kelnerzy nie urwą nikomu punktów, będziemy w swoim postanowieniu tkwić. Na razie tabela naszej grupy wygląda tak…

1. Słowenia – 4 mecze, 7 punktów
2. Polska – 2 mecze, 4 punkty
3. Czechy – 3 mecze, 4 punkty
4. Słowacja – 2 mecze, 3 punkty
5. Irlandia Północna – 3 mecze, 1 punkt

Tabela jest uaktualniona o mecz Czechy – Słowenia. Lepsze wrażenie sprawiali Słoweńcy, ale ostatecznie przegrali. Czesi prezentują się tragicznie. Tak jak my mamy “Orłów Górskiego”, tak oni chyba mają “Orłów Bruecknera”.

WYSYŁAJ KODY Z BUTELEK I PUSZEK WARKI.
Wygraj wyjazdy na mecze najbardziej uznanych klubów Europy.

FOT. W.Sierakowski FOTO SPORT

Najnowsze

Komentarze

0 komentarzy

Loading...