Adam Kokoszka może grać w Empoli – to jemu FIFA przyznała racje w konflikcie z Wisłą Kraków. Ciekawe, jakie to przyniesie konsekwencje, bo właśnie za sprawę Kokoszki właściciel klubu Bogusław Cupiał był wśiekły na dyrektora sportowego Jacka Bednarza.
Wściekłości Cupiała nie ma się co dziwić – przez czyjeś niedopatrzenie wyparowało mu kilka milionów złotych (pewnie ze trzy). A kto jak kto, ale akurat pan BC umie liczyć pieniądze jak mało kto. Nie chcielibyśmy więc być w skórze Bednarza, gdy zostanie wezwany na dywanik…
Kokoszka może więc już grać dla Empoli – możliwe, że zadebiutuje już w najbliższym meczu przeciwko Parmie. Jego zespół zajmuje na razie pierwsze miejsce – najgroźniejsi rywale głupio potracili punkty i dziś to Empoli uchodzi za faworyta do awansu.
WYSYŁAJ KODY Z BUTELEK I PUSZEK WARKI.
Wygraj wyjazdy na mecze najbardziej uznanych klubów Europy.
FOT. W.Sierakowski FOTO SPORT