Arka pokonała Górnika Zabrze 1:0 (gol Marcina Wachowicza) i jest przynajmniej do jutra liderem ekstraklasy. Gdyby nie pech przed tygodniem, w spotkaniu z Jagiellonią, miałaby komplet punktów. Gratulujemy naszemu bloggerowi, Czesławowi Michniewiczowi!
Arka mogła wygrać nawet wyżej, ale Bartosz Ława nie wykorzystał rzutu karnego w końcówce pierwszej połowy. Później obie drużyny miały okazje do strzelenia gola, ale nic z tego nie wyniknęło. Wciąż czekamy na wielkie przełamanie Tomasza “international level” Zahorskiego.
Swój mecz wygrała też Cracovia – 2:0 ograła ŁKS Łódź. Dwa gole zdobył Dariusz Pawlusiński. Sami zobaczcie, jak znakomicie uderzał…