Grzegorza Rasiaka spotkało to, co nie tak dawno Marka Saganowskiego – wedle naszych informacji został odsunięty od zespołu Southampton, bo za dużo zarabia. Najwyraźniej niezły burdel panuje w tym klubie i chyba warto stawiać, że dziś przegra z Cardiff.
W każdym razie “Rasialdo” sobie na pewno poradzi, bo w Anglii ma dość mocną markę. Ale póki klubu nie znalazł, może sobie dla przyjemności posłuchać piosenki…