No to sprawdziły się nasze przypuszczenia – Marcin Wasilewski swoją nieudolną interwencję w pierwszym meczu Anderlechtu z BATE (1:2) wywalił Belgów z europejskich pucharów! Tym samym Anderlecht podzielił los Glasgow Rangers…
Dziś w meczu BATE – Anderlecht padł wynik 2:2. Dwukrotnie gospodarze wychodzili na prowadzenie i dwukrotnie goście doprowadzali do wyrównania, za drugim razem trzy minuty przed końcem meczu.
Białorusini grają więc dalej – w następnej fazie eliminacji zmierzy się z Lewskim Sofia. Będziemy więc mieli kolejną mało znaną drużynę w Lidze Mistrzów, bo przecież awansuje też ktoś z dwójki Aalborg – Kaunas. No i pamiętajmy, że bez eliminacji do eliaternego grona dostał się też mistrz Rumunii, CFR Cluj.