Przemysław Kaźmierczak w Derby. Nie jest to piłkarz naszych marzeń, ale transferu gratulujemy – do Anglii (nawet do Championship) dostać się jest naprawdę trudno. A że odchodzi z FC Porto? Od początku wiadomo było, że to dla niego za wysokie progi. I te kilka miesięcy spędzone w najlepszym portugalskim klubie były jego sukcesem…
Teraz pytanie, czy poradzi sobie w Anglii. Jego twardy styl gry już nie będzie aż tak wielkim atutem, bo twardo będą grać wszyscy. Ale powinien sobie poradzić – jest silny, świetnie gra głową i ma młotek w nodze.
Szefowie Derby są bardzo zachwyceni pozyskaniem 26-letniego Polaka. – To dla nas świetny interes – powiedział menedżer Derby, Paul Jewell. – Ten zawodnik ma znakomity życiorys. Ma doświadczenie w Lidze Mistrzów i w meczach międzynarodowych. Grał w Porto, w jednym z największych klubów europejskich – dodał Jewell.
Kibice Derby cieszą się nie mniej niż działacze, bo obejrzeli ten filmik, rzeczywiście imponujący…