Ciekawą drogę przechodzą czasami wywiady z piłkarzami. “Przegląd Sportowy” kilka dni temu zamieścił wywiad z Arturem Borucem. Oczywiście przetłumaczyła go szkocka prasa – konkretnie “Daily Record” i zamieściła praktycznie w całości. Tekst jednak żyje własnym życiem. Dziś na swoim portalu “Gazeta Wyborcza” zamieszcza tłumaczenie tekstu ze szkockiej gazety. Ł»e niby to taka gratka dla czytelników.
Tak to właśnie wywiad z “PS” stał się w praktyce wywiadem z “GW” i czołówką na portalu sport.pl. Albo dziennikarze portalu nie czytają polskiej prasy (to źle) albo tak na okrętkę, cynicznie podkradają teksty chłopakom z “PS” (to bardzo źle). Tak czy siak – są mocno nieaktualni.
Teraz czekamy aż “PS” zacytuje wypowiedzi Boruca z “GW” i historia jednego wywiadu zatoczy koło, wracając do autorów:)