Pomocnik ŁKS Łukasz Madej zagra w Portugalii. Mówiąc szczerze, nie wiemy w jakim klubie, a znamy tylko kierunek. Za kilka dni tam poleci i wtedy wszystko stanie się jasne. A piszemy już teraz, bo pewnie są kibice, których nawet tak niepełna wiadomość zaciekawi.
Przyszłość ŁKS jest więc pod dużym znakiem zapytania – z powodu zaległości finansowych zespół w zasadzie nie przygotowuje się do ligi. Piłkarze albo pojechali w rodzinne strony, albo czekają na rozwój wydarzeń. Kilku już odeszło – Arifović, Szczot, odejdą też Madej, Adamski, Mila i Mysona. W dodatku karierę zakończył Tomasz Kłos.
Czyżbyśmy więc mieli chłopca do bicia?