Liga Mistrzów w Krakowie? To już chyba niemożliwe. Wisła sprowadza bowiem i testuje zawodników, którzy nigdy w życiu nie wejdą na poziom gwarantujący przejście eliminacji do Champions League.
Dziś Jacek Bednarz podpisał trzyletni kontrakt z obrońcą Peterem Singlarem. Przedstawiał go przy tym jako piłkarza, który ma zbawić szeregi defensywne krakowskiego klubu. Nam jakoś nie chce się w to wierzyć – Słowak naprawdę nie jest jakimś wielkim piłkarzem.
Przez ostatnie cztery sezony grywał regularnie, ale bez wielkich ochów i achów, w Slovanie Liberec. W przeciętnej kadrze słowackiej wystąpił ledwie kilka razy. Czy działacze Wisły rzeczywiście sądzą, że ktoś zatrzyma jeden z czołowych europejskich klubów, na który wpadną w kwalifikacjach?
Tak czy siak Singlar i tak zdaje się być lepszym zawodnikiem od Antoniego Łukasiewicza, byłego kapitana reprezentacji do lat 21, który jest właśnie testowany w Krakowie. O jego umiejętnościach świadczy jedno – okazał się za słabym zawodnikiem dla drugoligowego hiszpańskiego klubu Elche i spadkowicza z pierwszej ligi portugalskiej, Uniao Leiria.