Reklama

Ireneusz Jeleń: – Wprowadzę Darka Dudkę do naszego zespołu

redakcja

Autor:redakcja

27 czerwca 2008, 12:42 • 3 min czytania 0 komentarzy

Ireneusz Jeleń gra już w Auxerre dwa lata. Radzi sobie bardzo dobrze, ale karierę przerywają kontuzje. – Darek Dudka też sobie tu poradzi – mówi w rozmowie z dziennikarzem “Super Expressu”. – Wprowadzę Darka do drużyny, pokażę miasto. Im szybciej się przystosuje, tym lepiej poradzi sobie na boisku. Na transferze Dudki skorzystam też ja. Na pewno będzie mi się lepiej grało, jeśli mam za kolegę Polaka – dodaje.
– Cieszy się pan z transferu Dariusza Dudki? – zapytano Jelenia.
– Fajnie, że będę miał rodaka w drużynie. Wreszcie będę mógł sobie z kimś porozmawiać po polsku. Wprowadzę Darka do drużyny, pokażę miasto. Im szybciej się przystosuje, tym lepiej poradzi sobie na boisku. Na transferze Dudki skorzystam też ja. Na pewno będzie mi się lepiej grało, jeśli mam za kolegę Polaka. Dobrze, że wzmacniamy skład. Teraz możemy powalczyć o wyższe cele niż w poprzednim sezonie.

Ireneusz Jeleń: – Wprowadzę Darka Dudkę do naszego zespołu

– Z kim Dudka będzie rywalizował o miejsce w składzie?
– Niekwestionowaną gwiazdą w środku pola jest Benoit Pedretti. Grał w największych francuskich klubach i jego pozycja w zespole jest bardzo silna. Akurat jego będzie bardzo trudno wygryźć ze składu. O miejsce w składzie będzie głównie rywalizował z Adama Coulibalym, który tak samo jak Darek jest nowym nabytkiem Auxerre. To mocny zawodnik o znakomitych warunkach fizycznych. Trener Fernandez będzie miał trudny orzech do zgryzienia, na kogo postawić na początku sezonu. Darek musi poprostu udowodnić swoją wartość.

– Poradzi sobie?
– Jestem przekonany, że da sobie radę, bo nie przechodzi przecież z jakiejś prowincji. Grał w najlepszym klubie w Polsce. Występował w europejskich pucharach i jest reprezentantem Polski. Nie boję się o niego. To silny zawodnik pod względem fizycznym i psychicznym . Jeśli szybko się zaaklimatyzuje, to będzie grał regularnie. Akurat w tym ostatnim aspekcie mogę mu pomóc.

– Jakieś rady na początek przygody z Auxerre?
– Na treningach musi zacisnąć zęby i ciężko pracować. Każdego dnia udowadniać, że należy mu się miejsce w składzie. Tu nie ma pracy na pół gwizdka. We Francji gra się o wiele szybciej i bardziej fizycznie, ale Darek to twardziel i nie widzę przeszkód, aby był czołowym zawodnikiem Auxerre. Poza tym trenował ostatnio pod okiem Leo Beenhakkera i grał na Euro 2008. Takie doświadczenie może mu tylko pomóc.

– Dudka musi się bać trenera Fernandeza?
– Absolutnie nie. Fernandez to pogodny, ciepły gość. Zawsze podejdzie, przywita się i porozmawia z każdym zawodnikiem. Nie ma swoich pupilków w drużynie. Darek trafia do klubu z carte blanche i tylko od niego będzie zależało, czy będzie grał.

Reklama

– A jak z pana zdrowiem?
– Odpukać, ale jest wszystko w porządku. Ostatnio byłem na zabiegu w Poznaniu. Teraz wypoczywam w Cieszynie. Obecnie nic mnie nie boli i mam nadzieję, że tak zostanie, bo przez ostatni sezon ciągle trapiły mnie jakieś urazy.

– Kiedy zaczynacie przygotowania?
– 30 czerwca w poniedziałek mamy pierwszy trening. Z tego co wiem Darek Dudka przyjedzie do nas jednak dopiero 6 lipca.

Najnowsze

Ekstraklasa

Frederiksen: To był jeden z naszych najgorszych meczów w tym sezonie

Bartosz Lodko
0
Frederiksen: To był jeden z naszych najgorszych meczów w tym sezonie

Komentarze

0 komentarzy

Loading...