Reklama

Zasłużony piłkarz Manchesteru City ogłosił koniec kariery

Maciej Bartkowiak

Opracowanie:Maciej Bartkowiak

21 listopada 2025, 12:31 • 3 min czytania 1 komentarz

Były zawodnik Manchesteru City, który na Etihad Stadium spędził prawie dekadę, poinformował o odwieszeniu butów na kołek. Koniec kariery ogłosił przy okazji charytatywnego meczu, po którym jak sam mówił, czuł się wyczerpany.

Zasłużony piłkarz Manchesteru City ogłosił koniec kariery

W piłce nie mam już motywacji – dodał.

Reklama

Fernandinho oficjalnie zakończył karierę

53-krotny reprezentant Brazylii, Fernandinho, po niemal roku od swojego ostatniego występu oficjalnie poinformował o zakończeniu piłkarskiej kariery. Swoją decyzję ogłosił po charytatywnym meczu na rzecz ofiar tornada, które na początku listopada dotknęło położoną w stanie Parana miejscowość Rio Bonito do Iguaçu. Spotkanie odbyło się w środę 19 listopada w Kurytybie (stolica stanu Parana), na stadionie Athletico Paranense – klubu, w którym Fernandinho zarówno zaczynał, jak i kończył swoją przygodę z futbolem.

Do Athletico Paranense trafił on w 2000 roku, gdy miał 15 lat. W seniorskim zespole zadebiutował w 2003 roku, a dwa lata później za siedem milionów euro przeniósł się do Szachtara Donieck. Była to wtedy trzecia największa sprzedaż w historii Athletico Paranense i zarazem drugi największy zakup w historii Szachtara. W Ukrainie Fernandinho spędził osiem lat i zdobył w tym czasie aż 14 trofeów. Sześciokrotnie wygrał z Szachtarem ligę, czterokrotnie Puchar i trzykrotnie Superpuchar kraju.

Przede wszystkim jednak w 2009 roku sięgnął z nim po Puchar UEFA.

W 2013 roku za rekordowe wówczas w dziejach Szachtara 40 milionów euro został sprzedany do Manchesteru City. Obywateli reprezentował przez dziewięć sezonów i do swojej już wtedy bogatej gabloty dołożył kolejne 13 trofeów. Zdobył pięć mistrzostw kraju, sześć Pucharów Ligi i po razie Puchar oraz Superpuchar Anglii. W tym czasie rozegrał aż 383 mecze. Tylko 12 piłkarzy zaliczyło więcej występów w koszulce The Citizens. Do tego strzelił 26 goli, a za ostatniego otrzymał nagrodę w kategorii najsilniejsza bramka sezonu 2021/22 w Premier League. Piłka po jego strzale leciała bowiem z prędkością 117,6 kilometrów na godzinę.

W czerwcu 2022 roku pomocnik po 17 latach wrócił do Athletico Paranense. Kilka miesięcy później ponownie zagrał z macierzystym klubem w finale Copa Libertadores. Jednak podobnie, jak w 2005 roku, jego zespół musiał uznać wyższość rywala. Kolejny rok zaczął od wygranej z Athletico Paranense w rozgrywkach stanowych, a 12 miesięcy później obronił z drużyną to miano. Sezon 2024 zakończył jednak spadkiem z Serie A.

Fernandinho żegna się z futbolem. „Jestem już zmęczony”

Po degradacji do drugiej ligi Fernandinho opuścił Athletico w związku z wygaśnięciem umowy i od tego czasu był bez klubu.

Po blisko roku od swojego ostatniego występu 40-letni już piłkarz ogłosił, że odwiesza buty na kołek. – Jestem już zmęczony. Biegałem dzisiaj przez jakieś 30 minut i czuję się wyczerpany. W piłce nożnej nic mnie już nie motywuje. Osiągnąłem już w niej wszystko, co mogłem. Teraz czas cieszyć się czasem z rodziną – powiedział 53-krotny reprezentant Brazylii, z którą wygrał Copa America i zagrał na dwóch mundialach.

CZYTAJ WIĘCEJ NA WESZŁO:

fot. Newspix

1 komentarz

Przede wszystkim fan uniwersum polskiej piki i rodowity poznaniak, więc zainteresowanie Ekstraklasą było mu pisane. Kiedy pada zdanie, że "po takich historiach młodzi chłopcy zakochują się w piłce", to czuje się wywołany do tablicy w związku z mistrzostwem Leicester City. W wolnych chwilach lubi zmęczyć się bieganiem, a po nim zasiąść do czytania kryminału.

Rozwiń

Najnowsze

Reklama

Anglia

Anglia

Środa dniem polskich asyst. Udane występy naszych reprezentantów

Braian Wilma
3
Środa dniem polskich asyst. Udane występy naszych reprezentantów
Anglia

Pub, punk i Premier League – Sean Dyche bez filtra [FourFourTwo]

Wojciech Piela
3
Pub, punk i Premier League – Sean Dyche bez filtra [FourFourTwo]
Reklama
Reklama