Nam strzelać nie kazano. Rice na przekór tendencji
Jeśli oglądaliście mecz Arsenalu z Realem na żywo, to pewnie kojarzycie to takie wyjątkowe uczucie, które towarzyszyło wam przy pierwszym golu Declana Rice’a. Z tyłu głowy dudniło “Ale zasadził skubany!”, a na powtórkę czekaliście, jak na bożonarodzeniowe prezenty. Przy drugim… nie wiem jak wy, ja wstałem i stanąłem trochę bliżej ekranu. Chciałem zobaczyć każdy szczegół tego uderzenia, poczuć, jak piłka owiewa wiaterkiem słupek i poprzeczkę bramki Królewskich. […]