Reprezentujący Polskę za kadencji Czesława Michniewicza pomocnik już drugi raz w tym roku przeszedł operację kolana. Po poprzednim zabiegu nie grał przez pięć miesięcy, a kiedy wrócił na boisko zaliczył pół godziny i znów wypadł. Teraz na kolejny występ tak długo czekać nie powinien, ale najwcześniej zanotuje go w przyszłym roku.
Żurkowski od dawna ma problemy
W styczniu 2024 roku Szymon Żurkowski po blisko dwóch latach wrócił do Empoli. Toskański klub ponownie go wypożyczył, lecz tym razem już nie z Fiorentiny, a z drugoligowej Spezii. Pomocnik zaliczył kapitalne wejście do nowego-starego zespołu, bo po dwóch występach na koncie miał cztery gole. Trzy z nich strzelił przeciwko Monzy. Żurkowski stał się tym samym pierwszym i jak dotąd jedynym Polakiem z hat-trickiem w Serie A. Jak się jednak później okazało, były to jego ostatnie do tej pory udziały przy bramkach zespołu.
W pozostałej części sezonu 2023/24 swojego dorobku już nie powiększył, a przez następne półtora roku nie miał do tego zbyt wielu okazji. W poprzednim sezonie Żurkowski na boisku spędził ledwie 100 minut. Od czerwca 2024 do stycznia 2025 roku leczył staw skokowy, który zoperowano mu po zakończeniu sezonu. Zabieg miał przejść jeszcze w trakcie rozgrywek, ale został odłożony w czasie ze względu na walkę Empoli o utrzymanie w Serie A. Poświęcenie chociaż nie poszło na marne, bo Azzurri w ostatniej kolejce zapewnili sobie pozostanie w elicie.
🆕🚨Szymon Żurkowski przejdzie w poniedziałek operację kostki. Zabieg miał się odbyć już kilka tygodni temu, ale @EmpoliFC walczyło o utrzymanie w Serie A i operację przełożono (dwa dni później Polak nabawił się kontuzji na treningu). Rehabilitacja potrwa kilka miesięcy.
— Sebastian Staszewski (@s_staszewski) June 9, 2024
Dwie operacje kolana w siedem miesięcy
W kolejnym sezonie utrzymać w Serie A Empoli już się nie udało. W walce przed spadkiem Żurkowski nie mógł pomóc, bo zaledwie miesiąc po powrocie do gry doznał kontuzji kolana. Wkrótce okazało się, że konieczna jest operacja. Jasne było, że wyeliminuje ona siedmiokrotnego reprezentanta Polski do końca sezonu. Pierwszy występ zaliczył pięć miesięcy po zabiegu. Zagrał pół godziny, już w barwach Spezii, do której wrócił z wypożyczenia, przeciwko… Empoli. Na tym jednak jego licznik występów w bieżącym sezonie się zatrzymał.
Niedługo potem Żurkowski znów wypadł przez problemy z kolanem. Po blisko dwóch miesiącach pauzy usłyszał, że ponownie musi przejść operację. Kilka dni później przeszedł zabieg „stabilizacji więzadła pobocznego piszczelowego” – informował Manuel Arena z Calcio Spezia. Teraz Guido Lorenzelli z tego samego portalu dodał, że przerwa w grze Żurkowskiego ma potrwać minimum dwa miesiące.
🚨🚨𝗕𝗥𝗘𝗔𝗞𝗜𝗡𝗚: Spezia’s Szymon Žurkowski Undergoes Knee Surgery, Out Until Next Year.❌
speed recovery to him♥️🙏 pic.twitter.com/XpuEw6tJBq
— Kings Sport (@Nataellrosynlyn) November 19, 2025
Drugi sezon z rzędu zespół Żurkowskiego zmierza w kierunku spadku. Po 13 kolejkach Serie B Spezia zajmuje bowiem ostatnie miejsce w tabeli. Do bezpiecznej strefy traci sześć punktów, a do miejsca barażowego pięć. Ostatni raz na trzecim poziomie rozgrywkowym Aquilotti grali w sezonie 2011/12, gdy odbudowywali się po bankructwie, które ogłosili trzy lata wcześniej.
CZYTAJ WIĘCEJ NA WESZŁO:
- Powrót Bednarka! Polak trenuje pełną parą przed meczem z Niceą
- Nawrocki przedwcześnie zakończył trening. Dopiero co zagrał świetny mecz
- Rekordowa posucha Lewandowskiego w Lidze Mistrzów
fot. Newspix
