FC Barcelona ma problem z kontuzjami, a zbliża się kluczowy mecz w lidze – El Clasico przeciwko Realowi Madryt. Jeśli chodzi o kluczowych graczy, urazy leczą m. in. Robert Lewandowski, Lamine Yamal i Raphinha. Dziś okazuje się, że Brazylijczyk, ostatni z tej trójki, ma szansę zdążyć na spotkanie z odwiecznym rywalem.

W ubiegłym sezonie Raphinha był niesamowity – we wszystkich rozgrywkach strzelił dla Barcelony 34 gole i miał 26 asyst. W tym – rozegrał tylko siedem meczów o stawkę. Ostatni 25 września, przeciwko Realowi Oviedo (3:1). Na szczęście okazuje się, że jeszcze w październiku może wrócić do gry.
Raphinha nie zagra w Lidze Mistrzów, ale ma szansę być zdrowy na mecz z Realem Madryt
Raphinha leczył uraz uda, ale kontuzja nie należy do tych wyjątkowo poważnych. Helena Condis, pracująca dla Cope, podała informację, że Brazylijczyka nie zobaczymy w spotkaniu Ligi Mistrzów przeciwko Olympiakosowi. Celem jest natomiast powrót na El Clasico i zagranie przeciwko Realowi. Może nawet od samego początku?
🎙️ Informa @HelenaCondis
🚑 Raphinha no llega al partido de Champions contra el @olympiacosfc
🎯 Su objetivo es estar listo para El Clásico
📻#PartidazoCOPE pic.twitter.com/vY9r9vCZ08
— El Partidazo de COPE (@partidazocope) October 19, 2025
Barcelona zmierzy się z Olympiakosem u siebie, we wtorek o 18.45. Spotkanie z Realem natomiast zostanie rozegrane w niedzielę, za tydzień, i rozpocznie się o 16.15. W tabeli na ten moment prowadzi Barcelona. Ma punkt więcej od Realu, ale jednocześnie jeden mecz rozegrany więcej. Królewscy dziś wieczorem zagrają na wyjeździe z Getafe.
Fot. Newspix.pl
WIĘCEJ O PIŁCE NA WESZŁO:
- Piast Gliwice urządza się na dnie
- Pięć pytań o Legię Warszawa
- Tusk o kibicach: Jestem z podobnego środowiska