Coraz więcej wskazuje na to, że Radovan Pankov ma przed sobą ostatnie miesiące w Legii Warszawa. Nie narzeka on jednak na brak zainteresowania.

Jak donosi dziennikarz Rudy Galletti, serbskiego obrońcę mają na radarze kluby z Zatoki Perskiej. Mógłby tam liczyć na znaczne podreperowanie stanu swojego konta.
Radovan Pankov kuszony przez kluby z Zatoki Perskiej
A to właśnie oczekiwania płacowe Pankova mają być przyczyną tego, że Legia postanowiła już nie przedłużać z nim kontraktu, który obowiązuje jedynie do końca tego sezonu.
🚨📈 Negotiations are advancing between clubs from the Arab Gulf and Serbian CB Radovan Pankov. 🇷🇸
The 30yo – under contract with Legia Warsaw until 2026 and benched again today vs Zaglebie in the 1st half – is open to a new challenge.
All the details ▶️ https://t.co/Zfun9tijC8 pic.twitter.com/9t4KilAfw9
— Rudy Galetti (@RudyGaletti) October 19, 2025
30-letni piłkarz w tym sezonie nie odgrywa kluczowej roli w zespole. Trener Edward Iordanescu na początku sezonu wystawiał Serba w podstawowym składzie, ale później częściej ufał innym stoperom – nawet po odejściu Jana Ziółkowskiego do Romy.
Jego status zmieniło przede wszystkim przyjście Kamila Piątkowskiego. W niedzielę z Zagłębiem Lubin Polak rozegrał być może najbardziej pechowy mecz w karierze (samobój, sprokurowany karny i czerwona kartka). Radovan Pankov wszedł do gry od po razu po przerwie i dał dobrą zmianę, ale to raczej nie zmieni jego ogólnego położenia.
*Planujesz pierwszy kupon w zakładach sportowych? Sprawdź, gdzie dostępny jest zakład bez ryzyka i przejrzyj typy bukmacherskie na dziś, aby być gotowym na początek przygody z bukmacherką.
CZYTAJ WIĘCEJ O LEGII WARSZAWA:
- Koniec serii – Zagłębie Lubin pokonało Legię Warszawa
- Edward Iordanescu bez wymówek. „Muszę znaleźć odpowiedzi”
- Czy czas na powrót Aleksandara Vukovicia do Legii Warszawa?
- Legia Warszawa pognębiona. „Pora na męską rozmowę”
Fot. Newspix