Kibice Torino pisali, że szykują niespodziankę. Znów usłyszę „Glik, Glik, Glik…”
– Z racji pełnionych obowiązków, bycia kapitanem Torino, co akurat w tym klubie jest wielką nobilitacją, miałem do czynienia z kilkoma ważnymi kibicami, postawionymi na samej górze, jeśli wiesz o co chodzi… Po losowaniu pisali, że szykują jakąś niespodziankę. Dodawali otuchy, że będą mnie wspierać. Nie zdziwię się, gdy w kilku miejscach, na lotnisku lub pod hotelem, usłyszę znów: „Glik, Glik, Glik…”, które śpiewali mi na stadionie podczas meczów. To miłe, pokazuje, dlaczego ten […]
redakcja
• 7 min czytania
0