GKS miał spuścić łomot Piastowi, a wyszło lanie w drugą stronę
3:1 to żadna niespodzianka, GKS jest w gazie, a Piast się męczy, zmienił trenera i będzie z nim lepiej, bo trudno żeby było gorzej, ale na razie wciąż jest ciężko i spokojna wygrana GKS-u nie jest żadną niespodzianką. Niech się Piast cieszy z honorowej bramki! A… Że to Piast wygrał 3:1? No to faktycznie – zaskoczenie! W taki scenariusz przed meczem mogli uwierzyć przecież tylko fani Piasta, ale też nie wszyscy, jedynie ci obdarzeni darem bezkresnego optymizmu. […]
Paweł Paczul
• 3 min czytania
29