Ciężkie tygodnie za Renatem Dadashovem. W Motorze Lublin kompletnie rozczarowuje, a teraz okazuje się, że na dodatek podpadł selekcjonerowi we własnym kraju.

Dadashov urodził się w Niemczech i zdarzyło mu się występować dla tamtejszych młodzieżówek, ale w dorosłym futbolu wybrał reprezentację Azerbejdżanu. Dotychczas zagrał dla niej 39 razy i strzelił pięć goli. Wygląda na to, że w najbliższym czasie dorobku nie powiększy.
Renat Dadashov podpadł selekcjonerowi reprezentacji Azerbejdżanu
Wszystko przez to, że znalazł się na cenzurowanym u trenera Aykhana Abbasova. Jak donosi portal qafqazinfo.az, Dadashov najpierw bez konsultacji ze sztabem przyleciał na zgrupowanie z dwudniowym opóźnieniem. Selekcjoner go upomniał, a w meczu z Ukrainą (1:2) przetrzymał na ławce rezerwowych.
Piłkarz zamiast odpowiedzieć jeszcze większym zaangażowaniem na treningach wybrał kierunek dokładnie odwrotny. Nie było widać, żeby się zreflektował, więc na starcie z Francją nie znalazł się nawet w meczowej kadrze. W reakcji na taki bieg wydarzeń Dadashov spakował swoje rzeczy i przedwcześnie wrócił do klubu.
A w klubie też trudno o ciepłe słowa pod jego adresem. Były napastnik Radomiaka Radom rozegrał już dla Motoru osiem meczów ligowych i jeden pucharowy, ale niczego ciekawego nie pokazał, nie wspominając o ofensywnych konkretach. W piątek z GKS-em Katowice, podobnie jak na reprezentacji, był tylko ławkowiczem.
Azerskie media już spekulują, że Dadashov zimą opuści Lublin. Zainteresowanie jego wypożyczeniem przejawia jeden z tureckich drugoligowców.
CZYTAJ WIĘCEJ O MOTORZE LUBLIN:
- Mateusz Stolarski gra o posadę w Motorze Lublin
- Klęska Motoru. To raczej ostatni mecz Mateusza Stolarskiego
- Media: Mateusz Stolarski na wylocie. Mocne nazwiska łączone z Motorem Lublin
- Trener Motoru Lublin po porażce: Pretensje mogę mieć tylko do siebie
Fot. Newspix