Najnowsze

Dwie drużyny dziewcząt z województw mazowieckiego i kujawsko-pomorskiego oraz dwie chłopców z zachodniopomorskiego i warmińsko-mazurskiego w nagrodę za zwycięstwo w XVI edycji Turnieju „Z Podwórka na Stadion o Puchar Tymbarku” spotkały się z Reprezentantami Polski oraz obejrzały na żywo spotkanie Polska-Holandia. Wielka przygoda w Trójmieście rozpoczęła się już w poniedziałek 30 maja, gdzie przy wspólnym grillu i zabawach zwycięskie drużyny mogły powspominać tegoroczną edycję rozgrywek „Z Podwórka na Stadion o Puchar Tymbarku”. Głównym […]

Jakich zdjęć Beenhakkera nigdy nie zdecydował się opublikować „Fakt”? Jak swoją książkę mógłby zatytułować Maciej Rybus? Co, jeśli nie umiejętności, decydowało o zatrudnieniu Besnika Hasiego? Po co na zgrupowanie przed mistrzostwami zabiera się dodatkowych zawodników i czy Paweł Wszołek zdrowy pozostałby w kadrze? Paweł Zarzeczny dziś w formule Q&A odpowiada na te i inne pytania widzów One Man Show. Zapraszamy! A tutaj przypominamy wczorajszy odcinek:

Franek Smuda całe życie konsekwentny był tylko w jednym. Wystarczy podstawić mu mikrofon pod nos – zawsze zacznie pieprzyć trzy po trzy. Gdybyś ty, Franiu, był tak konsekwentny w pracy selekcjonera, bylibyśmy chyba mistrzami świata. Smuda nie przepuści żadnej okazji, by się skompromitować. Popis daje nawet w biografii Roberta Lewandowskiego napisanej przez Pawła Wilkowicza. Już nawet nie chodzi o to, że od zawsze wiedział, iż z tego Roberta będą ludzie. A to, że jak go pierwszy […]

Chwalił się, że strzelił tysiąc bramek w karierze, bijąc na głowę nawet Pele. I mniejsza, że zliczał sparingi, gole w futsalu, a także te strzelone podczas meczów z psem na plaży – legendą jest tak czy siak i basta. Ale trzeba mu przyznać, że to definicyjny przykład mordercy z pola karnego, który przede wszystkim chce strzelić, a efektowność zostawia innym. To co w golach Romario zazwyczaj było najpiękniejszego, to jego zimna krew. Przechytrzenie rywala, perfekcyjne wykorzystanie nawet takiej sobie […]

– Patrząc po nastroju w kraju i oczekiwaniach kibiców, cel minimum to ćwierćfinał albo nawet półfinał. Inny wynik będzie w naszym kraju rozczarowaniem. (…) – Silną stroną naszej kadry jest gra na wynik. My jesteśmy jak Leicester. 1:0, 1:0, 1:0 – to nasze rezultaty. Jeśli mamy wygrać wszystkie mecze w taki sposób, to niech tak będzie – zapowiada dziś w „Fakcie” i „Przeglądzie Sportowym” Ołeh Husiew.  Tam to dopiero mają balonik. […]