Barcelona wybiera mniejsze zło – Claudio Bravo pakuje walizki i leci do Manchesteru
O tym, że rywalizacja o miejsce między słupkami ma w futbolu charakter wybitnie zero-jedynkowy, nie trzeba nikogo na siłę przekonywać. Wóz albo przewóz – albo broni jeden, albo drugi. Na półśrodki nie ma miejsca. W Hiszpanii najdobitniej przekonali się o tym w ostatnich latach w Realu Madryt. Najpierw na dłuższą metę nie wypalił system podziału w zależności od rozgrywek między Diego Lópezem i Ikerem Casillasem, następnie zaś nie do pogodzenia okazała się jednoczesna obecność w klubie Casillasa i Keylora Navasa. Tego lata […]
Piotr Tomasik
• 3 min czytania
0