Jak wchodzić do „klubu 100”, to tylko z przytupem
Niektórzy zawodnicy kilka lat czekają na tę pierwszą, piątą czy dziesiątą bramkę w ekstraklasie. Czasami jednak trafia się kozak, który raz za razem wysyła na boisku przekaz: „panowie, ja to robię z zamkniętymi oczami”. Tak bez wątpienia było w przypadku Piotra Reissa, który ładnych kilka lat temu wszedł do niesamowicie prestiżowego, ekstraklasowego „klubu 100”. Dzisiaj przypomnimy trafienie, które załatwiło mu bilet do elitarnego grona. A sam strzał być naprawdę cudowny. Może poznańska strzelba uznała, że jeśli […]
redakcja
• 1 min czytania
15