Weszło z St. Petersburga: Bardziej popierdółka niż hit
Siedzę na ławce pod stadionem i opisuję, co widzę. Jakaś para idzie pod rękę. Skąd są? Nie wiadomo, żaden z elementów ubioru nie zdradza ich pochodzenia, więc w ciemno strzelam, że pewnie z Rosji. Za nimi kolejna para plus syn w wieku gimnazjalnym. Mają modne ciuchy, modne buty, pochodzenie tym razem bardzo łatwo rozpoznać. Chiny. Za nimi pędzi jakiś gość pochodzenia arabskiego z okazałą brodą. Jeśli szedłby dwa lata temu pod francuskim […]
redakcja
• 5 min czytania
13