Gdzie dwóch się bije, tam trzeci skorzysta?
Lechia, Legia, Lechia, Legia. Tak wygląda przeplatanka w walce o mistrzostwo, mało kto dopuszcza do głowy myśl, że temu duetowi ktoś mógłby przeszkodzić. A w sumie… dlaczego nie? Patrzy się przecież na grę Piasta, na jakość ich poszczególnych pozycji, na ostatnie wyniki i po prostu musi budzić to szacunek. Z kolei w rywalach poczucie niepewności, czy gliwiczanie nie pokrzyżują im planów. Obecnie ekipa Waldemara Fornalika ma cztery punkty straty do obu faworytów, czyli de facto pięć, […]
redakcja
• 3 min czytania
0