Jarosław Fojut o pobycie w Norwegii: – Nie spadłem na cztery łapy, tylko na osiem
Kiedyś w rozmowie z Weszło mówił: „Ostatnie pół roku obfitowało chyba we wszystkie uczucia, jakie są możliwe. Od euforii po smutek. Takiego roku jednak w swoim życiu nie miałem, żeby zdobyć mistrzostwo, złapać kontuzję eliminującą mnie na tak długo, wziąć ślub, podpisać kontrakt z jednym z największych klubów na świecie, a potem się dowiedzieć, że do transferu nie dojdzie”. Od kilku miesięcy Jarosław Fojut gra w norweskim Tromso. Nie narzeka. Zdaje się wręcz czuć jakby otrzymał […]
redakcja
• 7 min czytania
0