Reklama

Najnowsze

Weszło

W Kielcach nagła zmiana frontu: teraz będzie futbol hiszpański

Cokolwiek by powiedzieć o Koronie w ostatnich latach, wypracowała sobie swój własny, łatwo rozpoznawalny styl. Jeśli w każdym walczą od szesnastki do szesnastki, ostro, na pograniczu faulu albo i już nawet za jego granicą, to jest to Korona. Ale tego zespołu już nie ma. Zapomnijcie o nim. Umarł na dobre. Niech zaświadczy o tym choćby ten jeden fakt: Numancia, prowadzona swego czasu przez zakontraktowanego dziś Jose Rojo Martina, należała do NAJفAGODNIEJSZYCH zespołów Primera Division. A […]
redakcja
4 min czytania
2
W Kielcach nagła zmiana frontu: teraz będzie futbol hiszpański
Reklama
Weszło

Madonna liczy kasę, Polska straty, a Mucha się śmieje

Kiedyś posłanka Platformy Obywatelskiej Julia Pitera odkryła, iż poprzednia władza kupiła za publiczne pieniądze dorsza za 8 złotych – była z siebie wtedy taka dumna, ciskała piorunami i zionęła ogniem. Teraz jednak PO bardzo dyskretnie obchodzi się ze słynnym już koncertem Madonny. Dlaczego polskie państwo – a więc pieniędzmi polskich podatników, przeznaczonych na polski sport, głównie na popularyzację siatkówki wśród dzieci – sfinansowało występ amerykańskiej piosenkarki? […]
redakcja
3 min czytania
4
Madonna liczy kasę, Polska straty, a Mucha się śmieje
Weszło

Pogoń chce wyciągnąć Robaka… AKTUALIZACJA: Robak w Pogoni

Pogoń Szczecin chce wreszcie zakończyć eksperyment polegający na graniu bez napastnika, tudzież z jakimś czereśniakiem za napastnika przebranym. Aktualnie jest możliwe, że ściągnie Marcina Robaka, który już drugi raz tego lata jest bliski odejścia z Piasta Gliwice. Kontrakt najlepszego snajpera gliwickiego klubu był tak skonstruowany, że jeśli Piast nie przeleje mu części pieniędzy do konkretnego dnia, wówczas „uruchomiona” zostanie suma odstępnego. Przez pierwsze dwa tygodnie okna transferowego – […]
redakcja
2 min czytania
0
Pogoń chce wyciągnąć Robaka… AKTUALIZACJA: Robak w Pogoni
Weszło

Napis na autokarze Piasta nie brzmi jak „dojedziemy cali i zdrowi”

Odkąd polscy piłkarze pojechali na wielką imprezę z hasłem „bo liczy się sport i dobra zabawa”, wydawało się, że niczego gorszego już nikt nie zdoła wymyślić. Tymczasem nowy autokar zamówił Piast Gliwice i nabazgrał na nim: „Cokolwiek się stanie, zawsze Piast”. Nie zrozumcie nas źle, autokar jest fantastyczny, bardzo ładnie wygląda. Jednak to hasło nie brzmi optymistycznie. „Cokolwiek się stanie” – to jakby zapowiedź kłopotów, wypadku, […]
redakcja
1 min czytania
2
Napis na autokarze Piasta nie brzmi jak „dojedziemy cali i zdrowi”
Reklama
Weszło

U-21: Na papierze wyglądamy nieźle, ale poważny test dopiero dziś wieczorem

Jeśli uznacie, że 10 złotych to niezbyt wygórowana cena (oczywiście cena bardzo dobra i przystępna, nie ma sensu dyskutować), żeby przyjrzeć się zespołowi, dla którego w jednym czasie mogą zagrać Paweł Wszołek, Bartłomiej Pawłowski, Michał Ł»yro, Rafał Wolski, Dominik Furman, może też Arek Milik, nie powinniście się zastanawiać i o 20:30 meldować przy فazienkowskiej. Reprezentacja Polski U-21, szumnie nazywana bezpośrednim zapleczem pierwszej kadry (co patrząc na nazwiska powołanych […]
redakcja
3 min czytania
2
U-21: Na papierze wyglądamy nieźle, ale poważny test dopiero dziś wieczorem
Weszło

Malaga pokochała Pawłowskiego, ale na debiut będzie musiał poczekać…

Bartłomiej Pawłowski nie zadebiutuje w barwach Malagi ani w najbliższy weekend, ani w kolejny. Jagiellonia, która wciąż domaga się praw do tego zawodnika, odwołała się od decyzji PZPN, co oznacza, że Hiszpanie poczekają na certyfikat aż do 28 sierpnia. Do tego czasu Pawłowski będzie mógł jedynie występować w sparingach i jest to w sumie dość przykre, bo po świetnym meczu z Aston Villą dziennikarze i kibice z Malagi naprawdę oszaleli na punkcie polskiego skrzydłowego, a trener Schuster szykował go już […]
redakcja
2 min czytania
3
Malaga pokochała Pawłowskiego, ale na debiut będzie musiał poczekać…
Weszło

Pawłowski robi krok w tył, aby wykonać… No właśnie, tu zaczyna się cała zagadka

Dalecy jesteśmy od potępiania kroku, jaki wykonał nasz ulubieniec, rezygnując z grzania ławki w Udinese. Szczególnie, że to ławka dość szeroka, dwunastoosobowa, na której zwykle siedział jako drugi bramkarz, czyli w efekcie trzeci w klubie. Nawet jeśli Latina Calcio, jego nowy zespół, do którego powędrował na wypożyczenie, brzmi jak peryferie poważnego futbolu, trudno dziś zakładać, że nie jest to decyzja dobra. W jego wieku każda może się okazać dobra, jeśli tylko będzie […]
redakcja
3 min czytania
2
Pawłowski robi krok w tył, aby wykonać… No właśnie, tu zaczyna się cała zagadka
Reklama
Weszło

W Rumunii gorąco jak na Copacabanie. Ciągle głośno o Dinamie i Legii

Jak można było się spodziewać, od razu po pucharowym losowaniu – w myśl zasady, że w Polsce na futbolu zna się każdy – wyrosło liczne grono specjalistów od rumuńskiej piłki, którzy zdają się dokładnie wiedzieć jak Steaua gra i jak można ją pokonać. Dziennikarze przepytują Łobodzińskiego, chociaż jej jedyne mecze, jakie widział, to prawdopodobnie te, w których sam dwukrotnie zagrał – mniej więcej sześć lat temu. Ale w rumuńskich mediach […]
redakcja
2 min czytania
4
W Rumunii gorąco jak na Copacabanie. Ciągle głośno o Dinamie i Legii
Weszło

Piłkarze posłuchali Bońka, Phibel dostał zgodę Cacka, w Piaście nie panikują

Zapraszamy na wtorkowy przegląd ośmiu tytułów prasowych. FAKT Rozmowa z trenerem Steauy Bukareszt. Jesteście drużyną, która ma dużo większe doświadczenie w europejskich pucharach niż Legia, czy to może mieć jakieś znaczenie w tym dwumeczu? – Zawsze lepiej mieć to doświadczenie niż go nie mieć. Daje nam to jakąś małą przewagę, ale nie przesadzałbym, że dzięki temu, to my jesteśmy faworytami tego dwumeczu. Na tym etapie rozgrywek nie ma przypadkowych zespołów. Tu każdy potrafi grać w piłkę. Czyli […]
redakcja
13 min czytania
1
Piłkarze posłuchali Bońka, Phibel dostał zgodę Cacka, w Piaście nie panikują
Weszło

Jak co wtorek: Krzysztof Stanowski

No i przeczytałem. A raczej połknąłem. Gdyby nie inne obowiązki, zrobiłbym to na raz, po prostu zaczynając czytać rano od pierwszego zdania i kończąc po kilku godzinach na ostatnim, po drodze ignorując dzwoniący telefon, schodzące jeden po drugim maile i proszącego o pięć minut spaceru psa. Na gorąco – bo dopiero co ją odłożyłem – zastanawiam się, czy była to najlepsza książka o piłce nożnej, jaką miałem w rękach? Chyba tak. Śmiesznych było kilka, interesujących wiele. Ale takiej nie napisał chyba […]
redakcja
14 min czytania
0
Jak co wtorek: Krzysztof Stanowski
Reklama
Reklama