Michniewicz rozpaczliwie lepi z gliny. Poznajcie Bartlewskiego
– Prosimy o powtarzalność – pisaliśmy po ostatnim olśniewającym (tak, dokładnie tak!) występie Cracovii w Białymstoku. Oglądając tiki-takę w wykonaniu podopiecznych Stawowego nie mogliśmy uwierzyć, że to naprawdę ta sama drużyna, w którą nie tak dawno niczym w masło wjeżdżała z impetem gdańska Lechia. Mimo to nie potrafimy dopuścić do siebie myśli, że dla Cracovii takie mecze miałyby stać się normą. Jasne, dobrze byłoby się wreszcie pomylić, tak dla dobra futbolu, ale jakoś tego […]
redakcja
• 2 min czytania
1