Reklama

Najnowsze

Weszło

Sześć do zera, Chelsea żegna jubileuszowego frajera

Tysięczny mecz. Przeciwko odwiecznemu rywalowi na jego stadionie, choć może lepiej powiedzieć: w jego twierdzy, bo tym dla Chelsea jest Stamford Bridge. To Idealne warunki pod wielkie, pamiętne zwycięstwo. Ale Wenger dzisiaj wieczorem nie wyciągnie szampana z barku, no chyba, że po to aby upić się z żalu i zapomnieć. Dostać szóstkę w takim starciu to jak złapać kiłę na swoim wieczorze kawalerskim: miało być świętowanie wyjątkowej okazji, a zakończyło się nastrojem rodem […]
redakcja
3 min czytania
0
Sześć do zera, Chelsea żegna jubileuszowego frajera
Reklama
Weszło

Jeszcze nic nie straciliśmy! – Wolański honorowo rozmawia z kibicami (wideo)

Patryka Wolańskiego póki co kojarzymy bardziej z tego, co robi poza boiskiem, niż na nim (chociaż chłopak papiery na bronienie na pewno ma). Kilka dni temu 22-latek – z najmniejszym doświadczeniem w zespole, pięcioma występami w Ekstraklasie na koncie – wypunktował publicznie niektórych kolegów, że spływają po nich wyniki i mają gdzieś kolejne porażki. Po meczu z Zagłębiem Lubin pokazał charakter po raz kolejny. Scenka z wczorajszego meczu: po końcowym gwizdku sędziego piłkarze […]
redakcja
1 min czytania
0
Jeszcze nic nie straciliśmy! – Wolański honorowo rozmawia z kibicami (wideo)
Weszło

Bukmacherka: Gran Derbi, tysięczny mecz Wengera i pewniaki w Serie A

Na brak interesujących starć w ten weekend nie można narzekać. Hitem hitów jest oczywiście pojedynek pomiędzy Realem a Barceloną, wielkie Gran Derbi, które dla mądrze obstawiających może też okazać się hitem pod względem finansowym. Oto nasze propozycje na ten weekend, polecamy. Z BET-AT-HOME zaglądamy do Anglii. Dzisiejszym hitem jest Chelsea – Arsenal, rownież dlatego, że to tysięczny mecz Wengera. Wygrana Chelsea to 1.80, choć szczerze […]
redakcja
2 min czytania
4
Bukmacherka: Gran Derbi, tysięczny mecz Wengera i pewniaki w Serie A
Felietony i blogi

„Zrobiono z niego wroga polskiej piłki”. Kręcina w drodze na fotel prezesa?

Ciężko to nazwać tematem dnia, a i tak zdecydowanie najwięcej miejsca poświęcono w prasie Zdzisławowi Kręcinie, który przynajmniej do końca czerwca będzie dyrektorem Piasta. Zdaniem Zbigniewa Koźmińskiego, w grę wchodzi potem prezesura. – I oby rzeczywiście tak było, bo Kręcina jest inny niż większość prezesów, którzy pracują w klubach ekstraklasy. Oni tylko śrubują budżety i ładnie wyglądają w mediach. Brakuje im jednak wiedzy. Wiedzy, którą zyskuje się jedynie dzięki praktyce – wychwala […]
redakcja
13 min czytania
1
„Zrobiono z niego wroga polskiej piłki”. Kręcina w drodze na fotel prezesa?
Reklama
Weszło

Iloraz inteligencji zbyt często bagatelizowany

Inteligencja w piłce jest strasznie niedoceniana. Zwłaszcza w polskiej. Czy widzieliście kiedyś, by trener powiedział „ten piłkarz u mnie gra, ponieważ jest inteligentny”? No nie, to się nie zdarza. Jeden piłkarz gra dlatego, że jest szybki, inny silny, następny nieustępliwy, kolejny ma dobre uderzenie z dystansu, ale inteligencja to tylko ewentualny bonusik. Fajnie, gdy piłkarz jest inteligentny, ale gdyby był ciut głupszy i ciut szybszy, to byłoby jeszcze fajniej. Jednocześnie wielu poważnych ludzi lubi […]
redakcja
4 min czytania
2
Iloraz inteligencji zbyt często bagatelizowany
Weszło

Zdziesiątkowana Korona, białostocki dżem i chimeryczny Makuszewski – co nas czeka w sobotę?

Po spotkaniu z piątkową Ekstraklasą, które wybudziło nas z ligomistrzowego snu ostrym trzaśnięciem w mordę, nieco obawiamy się sobotnich meczów. Niby już przyzwyczailiśmy się, że zamiast tradycyjnego zaciskania zębów i trójspotkaniowego maratonu, otrzymujemy dwa, zazwyczaj dość znośne spotkania. Niby wiemy, że Lech to nie Widzew, a Lechia to nie Zagłębie, ale i tak… No nie przekonują nas te „hity”. Lech wygląda jak pijany linoskoczek w cyrku, który zwyczajnie musi w końcu wyrżnąć orła, a dotychczasowe balansowanie […]
redakcja
3 min czytania
0
Zdziesiątkowana Korona, białostocki dżem i chimeryczny Makuszewski – co nas czeka w sobotę?
Weszło

Fajny, naprawdę fajny ten bojkot. Jak na bojkot…

Jeśli są gdzieś jeszcze ludzie, którym nie podoba się coś w funkcjonowaniu klubów, którym rzekomo kibicują, jeśli ktoś koniecznie chce coś jeszcze w najbliższym czasie zbojkotować albo zamanifestować – gorąco polecamy bojkot po krakowsku. Tak jak dziś w przypadku Wisły – dając żyć innym i nie zawracając głowy tym, których „polityka” i żadne strajki nie obchodzą, bo po prostu przyszli na mecz piłki nożnej. Mecz z Zawiszą od początku miał silny kibicowski kontekst. Media zastanawiały […]
redakcja
4 min czytania
5
Fajny, naprawdę fajny ten bojkot. Jak na bojkot…
Reklama
Weszło

Widzew mierzy w kolejne rekordy – tym razem… minuty bez celnego strzału

Odwróć tabelę, Widzew na czele. Ł»artuje dziś wielu, choć do śmiechu tak naprawdę to nikomu nie jest, bo oto nad przepaścią stanął zasłużony dla polskiej piłki klub. Klub, o którym co chwila pisze się w kontekście rekordu bitego w meczach wyjazdowych. To znaczy, nikt w Europie nie ma tak nędznego bilansu, co właśnie łodzianie, którzy na obcym terenie nie zdobyli w tym sezonie choćby punktu (0-0-13). Tymczasem piłkarze Skowronka wzięli sobie na cel – to słowo-klucz – kolejny rekord. […]
redakcja
2 min czytania
4
Widzew mierzy w kolejne rekordy – tym razem… minuty bez celnego strzału
Weszło

Weszło z butami: Kuba Bąk o powołaniu do młodzieżówki, ekspertach i orientacji Murayamy

Z naszą tradycyjną ankietą, choć ostatnio lekko zakurzoną, ruszyliśmy do Szczecina i wzięliśmy na spytki Jakuba Bąka. Młody skrzydłowy, a jak się okazuje – również młody tata odpowiedział nam na pytania dotyczące swojej przeszłości Koronie, szatni Pogoni i wielu, wielu innych kwestii. Sprawa Angielskiego – wierzyć Koronie czy nie ma mowy? Powiem szczerze, nie ma mowy. Tak samo mnie chcieli wkręcić. Chciałem się wypowiedzieć, ale ugryzłem się w język i powiedziałem, […]
redakcja
4 min czytania
1
Weszło z butami: Kuba Bąk o powołaniu do młodzieżówki, ekspertach i orientacji Murayamy
Weszło

Anonimy z zagranicy czują się u nas jak u siebie

Ci, którzy w ten piękny letni wiosenny wieczór pokusili się o oglądanie ekstraklasy, dostali produkt na poziomie pamiętnej reklamy Murapola. Podobne emocje, podobna frajda z oglądania i podobny poziom kreatywności. Dwóch piłkarzy zadbało jednak o to, byśmy nie skoczyli dziś z dachów naszych domów. Jeden nie sprawdził się w Karpatach Lwów i Gaziantepsporze, a drugi pochodzi z Wysp Zielonego Przylądka i ostatnio grywał w Quarteirense. Gdyby nie oni, prawdopodobnie sięgalibyśmy właśnie po leki na depresję […]
redakcja
4 min czytania
0
Anonimy z zagranicy czują się u nas jak u siebie
Reklama
Reklama