Weszło
Kiereś nie zdążył nawet usiąść na dupie. Trener-bumerang!
Kiedy NIECAŁE DWA MIESIĄCE TEMU robotę w Bełchatowie na rzecz Marka Zuba tracił Kamil Kiereś, pisaliśmy – po pierwsze – że nie do końca rozumiemy tę zmianę, bo trener, który doskonale zna drużynę powinien dostać szansę, by wyjść z nią z kryzysu. Po drugie – pół żartem, pół serio – prognozowaliśmy, że to zapewne jeszcze nie koniec burzliwego romansu Kieresia z Bełchatowem. Zastrzelcie nas, ale nie spodziewaliśmy się, że obie strony zejdą się tak szybko. Jaja […]