Skończ pan już paplać jęzorem. Jest pan karykaturą dawnego siebie…
Stały punkt programu. Ktoś coś zrobi źle, ktoś nie trafi w piłkę albo w bramkę, kogoś trzeba skasować. Do kogo dzwonić? Do Janusza Wójcika! On, wiadomo: urabura i te sprawy. Szary dół i lokówka w dupę (to stały tekst „Wójta”), co to ja bym nie zrobił, gdzie jam nie był i czego nie widział. Apelujemy do dziennikarzy „Super Expressu” – ile można? Raz to może jest i zabawne, jak prowadzanie Kononowicza w swetrze w środku lata. Ale tak ciągle? Michał Kucharczyk […]
redakcja
• 3 min czytania
0