Kibic kpił z Diaby-Fadigi. Bolesna odpowiedź piłkarza

Jakub Białek

Opracowanie:Jakub Białek

28 listopada 2025, 08:08 • 2 min czytania 40

Piłkarze mierzą się z ogromną krytyką w mediach społecznościowych, ale czasem potrafi ona… zmotywować. Jeden z kibiców Rakowa był zażenowany transferem Lamine’a Diaby’ego-Fadigi, kpiąc, że jeśli ten osiągnie status dziesięciu goli plus asyst, to pobiegnie kupić koszulkę z jego nazwiskiem. Po czwartkowym wieczorze jego wpis przypomniał sam piłkarz.

Kibic kpił z Diaby-Fadigi. Bolesna odpowiedź piłkarza
Reklama

Ofensywny zawodnik zaliczył w czwartek swoje dziesiąte, jedenaste i dwunaste oczko w klasyfikacji kanadyjskiej, zostając bohaterem meczu z Rapidem Wiedeń i jednym z najlepszych zawodników całej kolejki Ligi Konferencji. A jeszcze niedawno użytkownik portalu X @wkkonstanty twierdził (pisownia oryginalna)…

„Transfer absurdalny, głupi i słaby
Nie ma chuja żeby wyszło z tego cokolwiek pozytywnego
Jak Durczok zrobi w tym sezon ponad 10 g+a to kupuje koszulkę z jego nazwiskiem”

Reklama

Wpis wykopał wczoraj Diaby-Fadiga, który… zaprosił swojego hejtera po odbiór koszulki.

„Chętnie ci ją dam, przyjdź na Bolesława Limanowskiego 83”, odpowiedział zawodnik. „Wybaczam ci, przyjacielu, nie ma problemu, to część tej gry. Bardzo mnie zmotywowałeś”, odpowiedział w kolejnym wpisie.

Diaby-Fadiga to niespodziewanie jeden z najlepszych (najlepszy?) letnich transferów Rakowa. Mało kto spodziewał się fajerwerków, bo przecież trafił do Częstochowy po zupełnie nieudanym epizodzie w Jagiellonii Białystok. Pod Jasną Górą gra jednak jak z nut, a klub już może powoli zastanawiać się, za ile 24-latek zostanie sprzedany.

WIĘCEJ O RAKOWIE CZĘSTOCHOWA

Fot. newspix.pl

40 komentarzy

Ogląda Ekstraklasę jak serial. Zajmuje się polskim piłkarstwem. Wychodzi z założenia, że luźna forma nie musi gryźć się z fachowością. Robi przekrojowe i ponadczasowe wywiady. Lubi jechać w teren, by napisać reportaż. Występuje w Lidze Minus. Jego największym życiowym osiągnięciem jest bycie kumplem Wojtka Kowalczyka. Wciąż uczy się literować wyrazy w Quizach i nie przeszkadza mu, że prowadzący nie zna zasad. Wyraża opinie, czasem durne.

Rozwiń

Najnowsze

Reklama

Ekstraklasa

Reklama
Reklama