Nie imprezuję, nie mam matury, gram w grę i pcham kulą, bo jestem gruby
Został kulomiotem, bo jest wysoki i gruby. Tak przynajmniej sam twierdzi. Wywiadów praktycznie nie udziela, bo uważa, że nie ma nic ciekawego do powiedzenia. Najchętniej cały czas poświęcałby na rzucanie kulą, a jeszcze niedawno – na granie w gry komputerowe. Nie ma matury, za to ma rekord Polski, a do ubiegłorocznego złota mistrzostw Europy właśnie dołożył kolejne – halowe. Oto Michał Haratyk, niedoszły mechanik samochodowy i poważny kandydat do medalu na igrzyskach w Tokio. „Nie matura, lecz chęć szczera, zrobi […]
Jan Ciosek
• 9 min czytania
0