Dobry, słaby i tragiczny selekcjoner za kadencji Bońka. Marna to skuteczność
Czasami – czytając różne historie w mediach – ludzie zastanawiają się, jak to możliwe, że człowiek się na coś nabrał. Babcia łyknęła prostą historię o wnuczku, ktoś tam przelał jakiemuś oszustowi gruby pieniądz, bo uwierzył w magiczną moc amuletu, albo w ogóle – zrzucił mu kasę przez balkon w siatce (coś takiego chyba było). Potem zmiana kanału i Paulo Sousa przemawia. Ależ on pięknie gada. Ma facet rację. A Portugalczyk oszukał wielu […]
Paweł Paczul
• 3 min czytania
62