Jak co poniedziałek… PAWEŁ ZARZECZNY!
Wielki swiat? Oglądałem Real Madryt – mocno chyba pociągnęli z bukmacherką, a ten gol, który puścił Hart – po banalnym kopnięciu Cristiano Ronaldo w doliczonym czasie, świadczy co najmniej o bezczelności. Niech on za chwileczkę w Warszawie taki przepuści strzał, który ja nogą bym wybił, dużym palcem. Kibice chyba nie zdają sobie sprawy, że gdzieś tam siedzi pieciu faciów, dwóch z nich z Malezji, dwóch Arabów, Amerykanin, no i się bawią w piłkę, żeby się kręcił biznes […]
redakcja
• 8 min czytania
0