Jak co wtorek… KRZYSZTOF STANOWSKI
Cezary Wilk rozegrał 90 minut w Deportivo La Coruna, czyli w klubie poważnym, z tradycjami, kojarzącym mi się przede wszystkim z genialnym Djalminhą, w mniejszym stopniu z Royem Maakayem, Valeronem i Rivaldo. „Zagrać w Deportivo” to jednak brzmi lepiej niż „zagrać w Granadzie”, nawet jeśli Granada jest wyżej w tabeli i dłużej w Primera Division. Kiedy po trzydziestu latach powiesz komuś: „wiesz, ja grałem w Deportivo La Coruna”, to pokiwa z uznaniem głową, a przy Granadzie czy Elche […]
redakcja
• 7 min czytania
3