Reklama
Kamil Gapiński

Kibic Realu Madryt od 1996 roku. Najbardziej lubił drużynę z Raulem i Mijatoviciem w składzie. Niedoszły piłkarz Petrochemii, pamiętający Szymona Marciniaka z czasów, gdy jeszcze miał włosy i grał w płockim klubie dwa roczniki wyżej. Piłkę nożną kocha na równi z ręczną, choć sam preferuje sporty indywidualne, dlatego siedem razy ukończył maraton. Kiedy nie pracuje i nie trenuje, sporo czyta. Preferuje literaturę współczesną, choć jego ulubioną książką jest Hrabia Monte Christo. Jest dumny, że w całym tym opisie ani razu nie padło słowo triathlon.

Rozwiń
Weszło

Praktyczne porady Wyszło: wymówki, których powinieneś unikać

Kamil Gapiński
0
Praktyczne porady Wyszło: wymówki, których powinieneś unikać
Weszło

Człowiek, który podbił świat w poprzednim tygodniu, gdy ty się opierdalałeś: Tom Cruise

Kamil Gapiński
0
Człowiek, który podbił świat w poprzednim tygodniu, gdy ty się opierdalałeś: Tom Cruise
Weszło

Skrytykujesz monarchę? Trafiasz na 30 lat do więzienia. Takie rzeczy tylko w Tajlandii

Kamil Gapiński
0
Skrytykujesz monarchę? Trafiasz na 30 lat do więzienia. Takie rzeczy tylko w Tajlandii
Weszło

Ultimate frisbee – bo liczą się szybkość, dobry chwyt i fair play

Kamil Gapiński
0
Ultimate frisbee – bo liczą się szybkość, dobry chwyt i fair play
Weszło

Mieszkańcom województwa lubuskiego nie zazdrościmy wojewody…

Kamil Gapiński
0
Mieszkańcom województwa lubuskiego nie zazdrościmy wojewody…