Udana operacja. Gwiazdę Liverpoolu czeka długa przerwa

Antoni Figlewicz

Opracowanie:Antoni Figlewicz

22 grudnia 2025, 22:55 • 2 min czytania 0

Fani The Reds spodziewali się najgorszego i, cóż, mieli nosa. Alexander Isak doznał w ostatnim meczu z Tottenhamem złamania kości strzałkowej i dziś przeszedł już operację, która ma rozpocząć okres rekonwalescencji.

Udana operacja. Gwiazdę Liverpoolu czeka długa przerwa
Reklama

Powrót do zdrowia będzie jednak długi, bo kontuzja jest jedną z tych naprawdę poważnych. Cieszyć może jednak komunikat klubowych władz, które poinformowały w poniedziałkowy wieczór, że Szwed przeszedł operację i wszystko poszło po myśli lekarzy.

Reklama

Alexander Isak wypada na dłużej. Poważny uraz napastnika

Na ten moment, jak podkreślają w samym klubie, trudno powiedzieć, kiedy Isak będzie ponownie gotowy do wybiegnięcia na boisko. – Rehabilitacja naszego piłkarza będzie teraz kontynuowana w Centrum Szkoleniowym AXA, bez ram czasowych, które nie zostały jeszcze uwzględnione w jego powrocie – czytamy na oficjalnej stronie Liverpoolu.

26-latek w tym sezonie nie błyszczał, w sobotnim meczu z Kogutami zdobył dopiero swoją trzecią bramkę dla The Reds. Wcześniej trafiał tylko w wygranym starciu ligowym z West Hamem (2:1) i spotkaniu Carabao Cup z Southampton (2:1).

Los chciał, że wraz z trzecim golem przyszła kontuzja. Szwed ucierpiał w momencie, w którym pakował piłkę do siatki – jego lewa noga ucierpiała w wyniku wślizgu, który Micky van de Ven wykonał, by zablokować strzał.

Fatalna kontuzja Isaka. Liverpool obawia się najgorszego [CZYTAJ WIĘCEJ]

Statystyki zawodnika (sezon) dostarczony przez Superscore

 

CZYTAJ WIĘCEJ NA WESZŁO:

fot. Newspix

0 komentarzy

Wolałby pewnie opowiadać komuś głupi sen Davida Beckhama o, dajmy na to, porcelanowych krasnalach, niż relacjonować wyjątkowo nudny remis w meczu o pietruszkę. Ostatecznie i tak lubi i zrobi oba, ale sport to przede wszystkim ciekawe historie. Futbol traktuje jak towar rozrywkowy - jeśli nie budzi emocji, to znaczy, że ktoś tu oszukuje i jego, i siebie. Poza piłką kolarstwo, snooker, tenis ziemny i wszystko, w co w życiu zagrał. Może i nie ma żadnych sportowych sukcesów, ale kiedyś na dniu sąsiada wygrał tekturowego konia. W wolnym czasie głośno fałszuje na ulicy, ale już dawno przestał się tego wstydzić.

Rozwiń

Najnowsze

Reklama

Anglia

Anglia

Poruszający apel talentu Manchesteru United przed świętami

Maciej Piętak
1
Poruszający apel talentu Manchesteru United przed świętami
Anglia

Duży cios dla Manchesteru United. Fernandes długo nie zagra

Maciej Piętak
1
Duży cios dla Manchesteru United. Fernandes długo nie zagra
Anglia

Nie wygrali w lidze od kwietnia. Jeden z najgorszych startów na świecie

AbsurDB
4
Nie wygrali w lidze od kwietnia. Jeden z najgorszych startów na świecie
Reklama
Reklama