Juergen Klopp został zapytany przez Kicker o politykę transferową Barcelony. Przyznał, że po prostu jej nie rozumie.
Trener Liverpoolu stwierdził: – Nie rozumiem działań Barcelony. Po pierwsze dlatego, że nie jestem ekspertem od spraw finansów, a po drugie, jeśli wiedziałbym, że nie mam pieniędzy, to nie wydawałbym jeszcze więcej. Jako kibic piłki nożnej nie rozumiem tego. Jedynym znanym mi klubem, który sprzedał kiedyś stadion i inne prawa, była Borussia Dortmund. Ale Watzke musiał pojawić się w ostatniej chwili i wszystko uratować. Nie wiem, czy Barcelona ma takiego Watzke.
Barcelona sprowadziła w tym okienku Raphinię, Kounde, Lewandowskiego, Kessiego i Christensena. Mówi się jednak o kolejnych ruchach, na przykład o Bernardo Silvie.
WIĘCEJ O LIDZE HISZPAŃSKIEJ:
- Rayo założyło dźwignię FC Barcelonie i wywiozło remis. Lewandowski bez gola
- Mrożek, papież i Lewandowski. Jak i dlaczego Barcelona kocha Polskę?
- Wilk: Dawno nie było okienka, w którym do Hiszpanii trafiło tak wielu klasowych piłkarzy
- Co warto wiedzieć o Sevilli przed startem sezonu?
Fot. Newspix