Trudno powiedzieć, by Patryk Klimala był ostatnio w wielkiej formie. Czesław Michniewicz jednak o nim nie zapomina.
Klimala w tym sezonie MLS ma jedną bramkę i trzy asysty w siedmiu meczach. Niespecjalnie dobre to liczby, tym bardziej jeśli weźmiemy pod uwagę konkurencję w ataku z Lewandowskim, Milikiem i Piątkiem na czele. 23- letni napastnik musi więc nawiązać do poprzednich rozgrywek, kiedy skończył rozgrywki z ośmioma golami i sześcioma ostatnimi podaniami. A najlepiej, gdyby te liczby poprawił.
Jeśli chce zaistnieć w reprezentacji, oczywiście.
Michniewicz deklaruje, że o nim nie zapomina. Selekcjoner mówi w Sport.pl: – Patryk jest wśród sześciu napastników, których obserwujemy. Tylko musi zacząć strzelać gole, bo się ostatnio zablokował.
WIĘCEJ O REPREZENTACJI POLSKI:
Fot. FotoPyk