Radosław Majecki nieczęsto podnosi się z ławki rezerwowych AS Monaco. Jeśli ktoś liczył, że po sezonie zmieni się to ze względu na to, że Alexander Nubel wróci do Bayernu Monachium, to wiele wskazuje, iż były to płonne nadzieje.
Dziennikarz Fabrizio Romano powołał się dziś na słowa agenta niemieckiego golkipera. Stefan Backs stwierdził, że na razie nie planów, by jego klient, który jest jedynką w bramce Monaco, wrócił wcześniej do Bayernu i jeśli nie wydarzy się nic niezwykłego, będzie on dalej grał w drużynie z Księstwa.
Nubel trafił Bayernu latem 2020 roku z Schalke jako potencjalny następca Manuela Neuera. Po roku, gdy dostał ledwie cztery szanse na zaprezentowanie swoich umiejętności, został wypożyczony na dwa lata do AS Monaco. Dziś mówi się o tym, że Bawarczycy chcieliby – między innymi ze względu na świetną postawę golkipera we Francji – ten okres skrócić, ale bramkarz i jego otoczenie niechętnie patrzą na kolejny sezon w roli zmiennika wspomnianego Neuera (jego aktualny kontrakt wygasa wraz z końcem sezonu 2022/23).
22-letni Majecki w tym sezonie wystąpił tylko w czterech spotkaniach.
Fot. newspix.pl
Więcej o Majeckim: