Arkadiusz Milik strzelił dwa gole w meczu z Basel w Lidze Konferencji.
Nie od dziś wiadomo, że Arkadiusz Milik ma w Marsylii pod górkę z Jorge Sampaolim. Argentyński menedżer rzadko widzi dla Polaka miejsce w pierwszym składzie, mimo że zażegnał już kryzys strzelecki z przełomu 2021 i 2o22 roku. Francuskie media spekulują nawet, że Milik nie wytrzyma dłużej tej współpracy i jeśli Sampaoli zostanie w Maryslii na kolejny sezon, polski napastnik odejdzie. Ale do tego czasu jeszcze kilka miesięcy i 28-letni snajper nie zamierza próżnować.
Właśnie jego dwa trafienia zdecydowały o zwycięstwie Marsylii nad Basel w Lidze Konferencji. Najpierw zmylił bramkarza szwajcarskiego zespołu uderzeniem a’la Panenka z jedenastu metrów, a potem dobił strzał Valentina Rongiera. Oznacza to, że w ostatnich pięciu spotkaniach Marsylii w europejskich pucharach Milik zdobył osiem goli:
- Lazio, Liga Europy: gol,
- Galatasaray, Liga Europy: dwa gole,
- Lokomotiw Moskwa, Liga Europy: gol,
- Karabach, Liga Konferencji: dwa gole.
- Basel, Liga Konferencji: dwa gole.
Arkadiusz Milik znalazł się na liście powołanych przez Czesława Michniewicza na marcowe zgrupowanie polskiej kadry przed marcowymi barażami o udział w katarskich mistrzostwach świata.
Czytaj więcej o Arkadiuszu Miliku:
- Milik: Są pewne rzeczy, których nie rozumiem
- Obraniak: To Sampaoli powinien przystosować się do Milika, a nie odwrotnie
Fot. Newspix