Mikkel Rygaard miał być piłkarzem, który wprowadzi ŁKS Łódź do Ekstraklasy i w najwyższej klasie rozgrywkowej będzie liderem tej drużyny. Jak rzeczywistość zweryfikowała te oczekiwania, chyba większość z was pamięta – Duńczyk grał słabo, a z polskim klubem pożegnał się z powodu problemów finansowych już w listopadzie. Teraz znalazł nowego pracodawcę.
Szwedzkie media zgodnie donoszą, że piłkarz, który niebawem skończy 31 lat, zagra w BK Häcken. Podpisanie kontraktu ma zostać ogłoszone w najbliższych dniach. Nowy zespół Rygaarda w trakcie zakończonego na początku grudnia sezonu ligi szwedzkiej uplasował się dopiero na 12. miejscu, co było sporym rozczarowaniem, gdyż w rozgrywkach 2020 zespół z siedzibą w Göteborgu zajął trzecie miejsce i dostał się do pucharów.
Rygaard, poza wyjazdem do Anglii w młodym wieku i krótką przygodą w ŁKS-ie, większość kariery spędził w ojczyźnie. W Polsce rozegrał 31 meczów, strzelił 2 gole i zaliczył 3 asysty.
Fot. FotoPyK
Czytaj także: