Xavi na konferencji prasowej przed meczem Barcelony z Osasuną odniósł się do aktualnej sytuacji zespołu. Dał do zrozumienia, że problemy są, ale że nie ma mowy o poddawaniu się. Nawet mimo faktu, że Barca odpadła z Ligi Mistrzów.
– Analizowałem spotkanie w Monachium. Mam wrażenie, że jeśli piłkarze bardziej zrozumieją grę, to nie będziemy daleko od naszych oczekiwań jako drużyna. Nadal pozostaję optymistą. Jeśli chodzi o transfery w styczniu, to nasz budżet jest bardzo ograniczony przez limit płacowy. Zobaczymy, co da się zrobić. Martwię się tą sytuacją, to oczywiste, ale teraz trzeba skupić się na pracy. Musimy odbudować zespół pod względem mentalnym – powiedział Xavi na konferencji prasowej.
CZYTAJ TAKŻE:
- Kimi Raikkonen. Leń, geniusz i mistrz. Kierowca, jakiego już nie będzie
- Gdzie leżą problemy Wisły Kraków?
Fot. Newspix