W trakcie wczorajszej gali Złotej Piłki Robert Lewandowski został ogłoszony najlepszym napastnikiem roku. Taka kategoria nie pojawiała się w poprzednich latach, a organizatorzy plebiscytu ogłosili ją dopiero wczoraj. W polskich mediach pojawiło się sporo komentarzy dotyczących potrzeby dodawania nowej nagrody i nazywających ją nagrodą pocieszenia dla Roberta Lewandowskiego. Jak się okazało, podobnie zareagowały również zagraniczne media.
Dziennikarz hiszpańskiej gazety „AS”, Ignacio Camacho, użył w swoim felietonie mocnych słów do skomentowania wydarzenia.
– Darowanemu koniowi nie patrzy się w zęby, ale prawda jest taka, że Lewandowski otrzymał konia bez zębów. „France Football” wyciągnął z rękawa nagrodę, której nie było pierwotnie w scenariuszu. Próbowano w ten sposób pocieszyć niezwykłego napastnika Bayernu, który w zeszłym roku został okradziony ze Złotej Piłki i marzył teraz o nagrodzie w Paryżu – napisał w swoim tekście.
Tę kwestię podjęli w dzisiejszym wydaniu także dziennikarze argentyńskiego dziennika „La Nacion”, w którym napisali: – To było obraźliwe. Wyglądało to, jak inicjatywa last minute.
Podczas wczorajszej gali przyznane zostały dwie dodatkowe nagrody. Oprócz napastnika roku, wybrano również drużynę roku, którą okazała się Chelsea.
Czytaj także:
Fot. Newspix