Wydawało się, że ta przerwa reprezentacyjna nie będzie miała dla nas większej temperatury, a tymczasem było cholernie gorąco i – niestety – nie wszyscy dobrze znieśli ten upał. W rezultacie nie jesteśmy rozstawieni w barażach, ale teraz nie o tym. Bo mimo wszystko piłka klubowa wciąż wówczas trwała i dlatego przedstawiamy raport, co mogliście przegapić, gdy byliście pochłonięci bitwą o mundial.
1. Jacek Zieliński nowym trenerem Cracovii
Michał Probierz został pożegnany, a jego stanowisko przejął Jacek Zieliński, który naturalnie w Cracovii już pracował. Co więcej, bez wielkiej władzy, dodatkowych stanowisk, możliwości rewolucji w kadrze co rok, też zajął czwarte miejsce w lidze – Probierz ten wynik tylko powtórzył. Oczywiście, Probierz dołożył jeszcze sukces w krajowym pucharze, natomiast nie chcemy się powtarzać, więc tylko krótko: to za mała przebitka względem Zielińskiego przy zaufaniu, jakie dostał od Filipiaka.
Zieliński w naszym wywiadzie przyznawał ostatnio, że może się czuć nieco zapomniany, bo pewnie sam nie spodziewał się, że tak szybko wróci od tych słów wróci na karuzelę.
Jak mówił po podpisaniu kontraktu: – Chcielibyśmy wrócić do grania tej piłki, która cieszyła kibica. Chcemy zarazem również grać efektywnie. Uważam, że wszystko jest kwestią dogadania się z ludźmi i tego, jak grają w piłkę. Docelowo w końcu wszyscy będziemy z tego rozliczani. Wierzę, że wszystko uda się wprowadzić na dobre tory. (…) Co do transferów, za wcześnie na mówienie o nich. Chcę się przyjrzeć zawodnikom, których mamy, a także młodzieży. Przyznam, że ostatnio regularnie oglądam zespoły juniorów oraz rezerw Cracovii, byłem na meczu w Tarnobrzegu. Poczekamy.
Mamy wrażenie, że możemy się spodziewać bardziej polskiej i efektowniej grającej Cracovii. Oby!
2. Jacek Trzeciak nie jest już trenerem Jastrzębia.
Gdzieś zatrudniają, gdzieś zwalniają. No, okej – „rozstają się za porozumieniem stron”. Tak GKS Jastrzębie zakomunikował swoją decyzję o tym, że Trzeciak nie będzie już dalej prowadził tej ekipy. Wyniki są bardzo przeciętne, Trzeciak wygrał tylko dwa spotkania – na początku sezonu ze Stomilem i pięć kolejek temu z Polkowicami. W efekcie Jastrzębie jest na ostatnim miejscu w tabeli.
Można się oczywiście zastanawiać nad potencjałem i tak dalej, ale władze klubu uznały, że chcą zmiany.
Trzeciaka zapamiętamy ze zdania: „pieprzymy się z tą piłką, jakby to była jakaś piękna pani”.
Chociaż tyle!
3. Warta testuje dwóch piłkarzy
Warta ma problemy, to jasne, grozi jej spadek z ligi, dlatego zmieniła trenera i szuka nowych rozwiązań, jeśli chodzi też o kadrę zespołu. Stąd testy dwóch zawodników – Dimitara Mitrovskiego i Abdoulaye Outtary. Cóż, jeśli piłkarz przyjeżdża na testy w listopadzie, to wiadomo, że jego pozycja na rynku nie jest – delikatnie mówiąc – najmocniejsza. Ale Warta uznała, że po prostu musi spróbować.
Cóż to za ludzie? Mitrovski był ostatnio piłkarzem Sportingu, ale spokojnie, ręce na kołderkę. Grał tylko w drużynie U23. Od lipca 2021 pozostaje bez klubu. Outtara? To z kolei Olympique Lyon. Ale znów – spokojnie, bo tylko rezerw OL z czwartej ligi.
Z tego co słyszymy, to Warta znała już wcześniej Mitrovskiego z rynku i chce się przekonać, czy fizycznie nie jest trupem, bo piłkarsko podobno ma umiejętności. Z kolei o Outtarze nie wiadomo za dużo – ani czy ogarnie fizycznie, ani czy ma odpowiednią jakość.
4. Koronawirus w Resovii
Cztery przypadki koronawirusa zanotowano w Resovii. Zakażeni oczywiście zostali objęci kwarantanną, ale ciekawe jest co innego. Mianowicie – na dzień, kiedy Resovia poinformowała o zachorowaniach, przypadał mecz z Odrą Opole. Został on rozegrany. Natomiast spotkanie z 21 listopada, przeciwko GKS-owi Katowice, zostało już przeniesione.
Dlaczego? Na łamach podkarpacielive.pl tłumaczył Paweł Bukała, rzecznik klubu. Jak mówił: – Klub rozegrał mecz 12 listopada bez odizolowanych zawodników, u których stwierdzono zakażenie. Teraz, po tym meczu doszły nowe przypadki u chłopaków, u których stwierdzono objawy i zostali wysłani na kwarantannę. W sumie mamy siedem stwierdzonych przypadków COVID-19 i dwunastu zawodników, którzy są na kwarantannie. Jeśli my badaliśmy zawodników i oni byli zdrowi to przystąpili do meczu, natomiast to co dzieje się później, jeśli pojawiają się jakieś objawy dalej, to my też musimy reagować. W tym momencie jeśli mamy siedmiu pozytywnych, u których testy wykazały COVID plus dwunastu zawodników na kwarantannie, to w jaki sposób mamy grać mecz? Nie wiem.
5. Nowy trener GKS-u Bełchatów
Kamil Socha został nowym, tymczasowym trenerem GKS-u Bełchatów. Zmienił na tym stanowisku Patryka Rachwała (chwilkę trenerem tymczasowym był Bartłomiej Kondracki).
GKS po siedemnastu kolejkach traci siedem punktów do bezpiecznego miejsca w II lidze. Jakkolwiek spojrzeć – nie wygląda to najlepiej.
Fot. FotoPyk