Dzisiaj padła wieść, że Robert Lewandowski i Kamil Glik nie zagrają z Węgrami. To decyzje uzgodnione z zawodnikami i o ile powinny być zrozumiałe – Robert potrzebuje odpoczynku, a Kamil jest zagrożony wykluczeniem za żółte kartki – o tyle część kibiców reprezentacji Polski wyraża swoje niezadowolenie. Swoje zdanie w tym temacie wyraził Włodzimierz Lubański.
– Jeżeli Robert czuje się przemęczony i nie jest w pełni takiej dyspozycji, którą chciałby mieć, to jest to decyzja zupełnie zrozumiała. Gdyby był to bardzo ważny mecz decydujący o grze Polaków w barażach, to sytuacja i decyzja pewnie byłaby inna. Robert ma prawo odpocząć – powiedział Lubański w rozmowie ze “Sport.pl”.
CZYTAJ TAKŻE:
- „Węgry w polskiej grupie na EURO nie wypadłyby lepiej niż kadra Sousy”
- Engel, Leo, Janas… Ranking polskich eliminacji do finałów
Fot. Newspix