Portal WP Sportowe Fakty przed meczem Legia – Slavia, który zdecyduje o tym, kto zagra w Lidze Europy, porozmawiał z Wernerem Licką. Ten uznany w Polsce trener zna na wylot czeski futbol.
Licka wciąż uważa, że Legię czeka w Warszawie bardzo trudne zadanie, może nawet mecz trudniejszy niż w Pradze. Ale widzi tez szansę, nie tylko w wyniku, jaki Legia wywiozła z Czech. Slavia ma pewne osłabienia, poza tym idzie jej średnio: – Przede wszystkim szczęściem Legii jest, że Slavia nie jest w swoim najlepszym okresie. Nie jest obecnie niestety w tak dobrej formie, jak we wcześniejszych latach. Choć jej kadra liczy co prawda aż 33 zawodników, to dziewięciu z nich, w większości bardzo ważnych, jest kontuzjowanych. Tak więc początek sezonu jest troszkę ciężki. Może nie w samej czeskiej lidze, bo tam do tej pory udało się wygrać wszystkie mecze, ale w pucharach już wygląda to gorzej. Tam jest jednak inny sposób gry, bardziej wymagający kondycyjnie, dużo biegania, szybkości… Jeżeli jednak z tym będzie w porządku, to jestem przekonany, że takie mecze jak z Ferencvarosem czy Legią są w zasięgu Slavii.
Fot. NewsPix