Kazimierz Węgrzyn twierdzi, że Raków Częstochowa czeka trudniejsze zadanie w rewanżowym meczu czwartej rundy eliminacji do Ligi Konferencji z Gentem niż Legię Warszawa w rewanżowym spotkaniu czwartej rundy eliminacji do Ligi Europy ze Slavią Praga.
W pierwszym meczu Raków wygrał z Gentem 1:0, a Legia zremisowała ze Slavią 2:2.
– Jestem przekonany, że Raków czeka dużo trudniejsze zadanie niż Legię. W jej meczu ze Slavią nie było aż takiej różnicy poziomów, zwłaszcza w drugiej połowie. Nie było takiej przepaści. Gent miał trzy stuprocentowe sytuacje i pewnie do dzisiaj nie wie jak ich nie wykorzystał, a u siebie na pewno zagra jeszcze odważniej. Różnica była przede wszystkim w środku pola. Belgowie go zamknęli, bardzo szybko odbierali piłkę i wygrywali pojedynki – opowiada były piłkarz komentator sportowy w rozmowie z TVP Sport.
Węgrzyn większe nadzieje wiąże za to z Legią.
– Powinni liczyć na okazje z kontry i na indywidualne umiejętności Luquinhasa. Legia ma swoje atuty, którymi może zaskoczyć. Podstawą też będzie dobra gra całym zespołem w defensywie. Jakoś czuję pod skórą, że Legia ma szanse, żeby u siebie wygrać.
Fot. 400mm.pl